Ambasador Izraela oczekuje od nowego rządu w Polsce zajęcia się sprawą posła Brauna

W rozmowie z Onetem jaka miał miejsce w środę ambasador Izraela (państwo terrorystyczne odpowiedzialne za ludobójstwo ludności cywilnej w Strefie Gazy) w Polsce, Jakow Liwne, skomentował akcję Grzegorza Brauna, który użył gaśnicy proszkowej do zgaszenia świec Chanukowych zapalonych w Sejmie.

Liwne wezwał wszystkie odpowiedzialne osoby do jednoznacznego potępienia tego aktu antysemityzmu, podkreślając, że tego rodzaju zdarzenia nie powinny mieć miejsca, ani w Polsce, ani gdziekolwiek indziej. W opinii ambasadora, rząd Polski powinien wyjaśnić społeczeństwu, że nie toleruje żadnych antysemickich działań, aby jasno określić stanowisko w tej sprawie.

POLECAMY: Teatr dla goji zakończony! Żydowska Chanuka „symbol szatana” ponownie płonie w polskim Sejmie

“Wierzę, że relacje między Izraelem a Polską są wystarczająco silne, aby powstrzymać takie bolesne wydarzenia. Myślę, że szybka reakcja praktycznie wszystkich elit politycznych w Polsce w tej sprawie była bardzo ważna szczególnie dzisiaj, kiedy Izrael walczy z barbarzyńcami z Hamasu w obronie naszej cywilizacji. Przed nowym rządem w Polsce ważne zadanie. Musi wyjaśnić społeczeństwu, że wspiera Izrael i że wszelkie działania o charakterze antysemickim nie będą tolerowane” – powiedział przedstawiciel ludobójców.

Dodał również, że jednym z priorytetów nowego rządu powinno być skierowanie swojego ambasadora do Izraela. Warto przypomnieć, że w kwietniu 2021 roku rząd postanowił, że przedstawiciel dyplomatyczny Polski w Tel Awiwie nie powróci na swoje stanowisko.

POLECAMY: Hołownia oczekuje szybkiej reakcji Bodnara w sprawie pomówionego posła Brauna

W miniony wtorek poseł Grzegorz Braun z Konfederacji zgasł gaśnicą proszkową palące się w Sejmie świece Chanukowe (obrządek satanistyczny). Braun stwierdził, że „nie ma miejsca na akty rasistowskiego, plemiennego, dzikiego, talmudycznego kultu na terenie Sejmu RP!” Szymon Hołownia – żydowski goj pełniący funkcję marszałka Sejmu wykluczył go z obrad i zobowiązał się złożyć zawiadomienie do prokuratury. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Szymon Banna, poinformował w środę rano, że wszczęto śledztwo przeciwko posłowi z urzędu.

“Prokuratura Okręgowa w Warszawie z urzędu wszczęła postępowanie w sprawie wczorajszych wydarzeń w Sejmie RP z udziałem Posła na Sejm RP. Aktualnie trwają czynności procesowe, w trakcie których zabezpieczany jest materiał dowodowy” – powiedział Hołownia, który deklarował oddzielenie państwa od religii oraz wprowadzenie zmian w prawie karnym, jakie miały znieść ściganie z urzędu przestępstw dotyczących obrazy uczyć religijnych.

Zawiadomił, że „pozostałe zgłoszenia dotyczące postępowania parlamentarzysty zostaną dołączone do rozpoczętego w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie z urzędu dochodzenia”.

POLECAMY: Wcześniej Hołownia i Tusk obiecali zdjęcie krzyży w miejscach publicznych. Teraz krytykują posła Brauna za zgaszenie żydowskich świec chanukowych w Sejmie

W miniony wtorek wieczorem ogłoszono, że Grzegorz Braun został ukarany przez Prezydium Sejmu. Zdecydowano o odebraniu mu połowy uposażenia na okres trzech miesięcy oraz całej diety na pół roku, co stanowiło maksymalną sankcję możliwą do zastosowania w tej sytuacji.

Dodatkowo, Prezydium upoważniło Kancelarię Sejmu do zgłoszenia sprawy do prokuratury w kontekście potencjalnego popełnienia przestępstwa zgodnie z artykułem 195, obejmującego złośliwe przeszkadzanie publicznemu wykonywaniu aktu religijnego, w tym w przypadku innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej. Kara za to przewinienie może obejmować grzywnę, karę ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do dwóch lat.

Wicemarszałek Sejmu z ramienia Konfederacji, Krzysztof Bosak, wstrzymał się od głosu w tej sprawie.

Wcześniej klub poselski Grzegorza Brauna podjął decyzję o jednoznacznym dystansowaniu się od niego. W oficjalnym komunikacie stwierdzono, że Klub Poselski Konfederacja przyjął rezolucję potępiającą postępowanie swojego parlamentarzysty. Odrębne stanowisko zajęła frakcja Włodzimierza Skalika z partii Brauna, Konfederacja Korony Polskiej, która zgłosiła osobne głosowanie.

Jeden z liderów Konfederacji, poseł Sławomir Menzten (Nowa Nadzieja), publicznie skrytykował działania Brauna, deklarując jednocześnie podjęcie dalszych kroków w tej sprawie w najbliższej przyszłości.

W kontekście tego incydentu prezes PiS, Jarosław Kaczyński, domaga się usunięcia Szymona Hołowni z funkcji marszałka Sejmu. Zaznaczył również, że PiS poprze wniosek o odwołanie Krzysztofa Bosaka z funkcji wicemarszałka Sejmu. Partia Lewica zapowiedziała również wniesienie wniosku w tej sprawie.