W minionym tygodniu miało miejsce uroczyste zaprzysiężenie nowego rządu pod przywództwem Donalda Tuska, a już we wtorek, 19 grudnia, odbyło się pierwsze oficjalne posiedzenie tego gremium. Centralnym punktem porządku obrad stał się projekt budżetu państwa na nadchodzący rok. Według doniesień legaartis.pl, premier złożył istotne obietnice w kontekście tego zagadnienia.
Kwestia priorytetowa, czyli budżet 2024
Po inauguracji nowego rządu, premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej zapowiedział szereg istotnych zmian na polu finansowania programów społecznych. Najważniejszym punktem było zobowiązanie państwa do podwyższenia pensji nauczycieli o 30% w przyszłym roku, a ci, którzy dopiero rozpoczynają pracę, mogą oczekiwać nawet 33% podwyżki. W budżecie na 2024 rok zabezpieczono kwotę 2,3 miliarda złotych na realizację tego zobowiązania.
Tusk także zapewnił finansowanie dla programu Aktywny Rodzic, popularnie znanego jako „babciny”, oraz potwierdził wsparcie finansowe dla in vitro. Dodatkowo, pracownicy sektora publicznego mogą spodziewać się podwyżek o 20% w nadchodzącym roku.
Rząd planuje również alokację funduszy na wsparcie telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży, rozwój języka śląskiego, zwiększenie środków na leczenie najmłodszych oraz remont akademików studenckich. Dodatkowo, istnieje decyzja o utrzymaniu darmowego dostępu do odcinka autostrady A1 Gdańsk–Toruń w nadchodzącym roku.
Podkreślono też zobowiązanie dotyczące istniejących programów socjalnych, zapewniając, że w budżecie na przyszły rok znajdą się środki na wypłatę świadczeń takich jak 800 plus, trzynaste i czternaste pensje oraz podwójną waloryzację rent i emerytur. To stanowisko odzwierciedla wcześniejsze zapewnienia Tuska podczas kampanii wyborczej, że „Nic co dane, nie będzie zabrane”.
Budżet na 2024 rok. Jakie będą wydatki i jakie dochody?
Minister finansów Andrzej Domański poinformował, że wydatki zaplanowane na rok 2024 wyniosą 866 miliardów złotych, natomiast prognozowane przychody osiągną poziom 682 miliardów złotych. Te liczby przekładają się na deficyt budżetowy w wysokości 184 miliardów złotych.