Niemieccy rolnicy blokują przejścia graniczne w Lubieszynie i Rosówku w znak protestu przeciwko cięciom dotacji rządowych.
Dwa główne przejścia graniczne między Polską a Niemcami, w Lubieszynie i Rosówku w okolicach Szczecina, stały się miejscem protestu niemieckich rolników. Traktory zablokowały drogi tuż za granicą, uniemożliwiając tym samym wjazd do Niemiec.
POLECAMY: Protest rolników gromadzi około 680 pojazdów w Berlinie
Solidarność Polskich Rolników
W Lubieszynie pojawiła się także grupa polskich rolników, którzy, choć nie przyprowadzili ciągników, przyjechali wspierać swoich niemieckich kolegów w protestach. Solidarność między rolnikami z obu krajów wzmocniła atmosferę protestu.
Protesty w Brandenburgii i Planowane Blokady
Protestujący rolnicy w Brandenburgii zgłosili około 40 miejsc, które zamierzają dzisiaj zablokować. Planują m.in. zastawić zjazdy na autostradzie A11, kierującej się w stronę Szczecina.
Pięciodniowe Protesty w Sprawie Cięć Dotacji
Niemieccy rolnicy protestują od pięciu dni przeciwko planowanym cięciom dotacji przez rząd. Propozycja zakłada stopniowe znoszenie ulg podatkowych na rolniczy olej napędowy, co spotkało się z ostrą reakcją społeczności rolniczej.
Kulminacyjna Demonstracja w Berlinie
Kulminacyjnym punktem protestów ma być duża demonstracja rolników w Berlinie w najbliższy poniedziałek, 15 stycznia. Wtedy także liderzy grup parlamentarnych spotkają się z przedstawicielami rolników na posiedzeniu Bundestagu, aby omówić perspektywy ekonomiczne przedsiębiorstw rolniczych i znaleźć rozwiązanie dla utrzymania konkurencyjności sektora rolniczego.
Perspektywy Ekonomiczne i Zakończenie Protestów
Rozmowy mają dotyczyć perspektyw ekonomicznych przedsiębiorstw rolniczych, a rolnicy dążą do utrzymania konkurencyjności swojego sektora. Przedstawiciele rolników oczekują, że dyskusja w parlamencie przyniesie konstruktywne rezultaty i zakończy trwające protesty.