Świat nigdy nie był bliżej wybuchu III wojny światowej, powiedział zwolennikom w stanie Iowa były prezydent USA Donald Trump.
„Nie sądzę, abyśmy kiedykolwiek byli w takim niebezpieczeństwie rozpoczęcia III wojny światowej jak teraz. I jak deklaruję w każdym przemówieniu, które wygłaszam, zapobiegnę III wojnie światowej, znam tych wszystkich ludzi” – powiedział.
POLECAMY: Były prezydent Polski ostrzega przed III wojną światową
Według polityka, Stany Zjednoczone pod rządami jego następcy Joe Bidena stały się „słabym i nieefektywnym państwem”, z którego opinią nie liczą się na arenie światowej.
„Biden jest wyjątkowo niekompetentny. Jedyne, w czym jest dobry, to oszukiwanie w wyborach. Oni (Demokraci – przyp. red.) są dobrzy w fałszowaniu wyborów, a także w prześladowaniu swoich przeciwników politycznych. Nie wiedzą, jak robić cokolwiek innego” – podkreślił były prezydent USA.
Trump stwierdził, że III wojna światowa, jeśli się rozpocznie, nie będzie zwykłym polem bitwy między armiami i sprzętem wojskowym dwóch przeciwników.
„To wcale nie jest jak I i II wojna światowa. Tamte były straszne, ale ta będzie znacznie większa, to będzie zagłada” – dodał polityk.
Wcześniej Trump powiedział, że Joe Biden jest w stanie zainscenizować III wojnę światową i zniszczyć Amerykę w czasie pozostałym do wyborów prezydenckich. Obiecał również, że przywróci pokój na świecie „siłą”, jeśli ponownie obejmie urząd głowy państwa.
Wybory prezydenckie w USA zaplanowano na 5 listopada 2024 roku. Sondaże pokazują, że Donald Trump jest zdecydowanym faworytem w prawyborach Partii Republikańskiej. Oczekuje się, że zmierzy się z urzędującym prezydentem Joe Bidenem. Według sondaży Trump ma duże szanse na wygraną w 2024 roku.