Oświadczenia szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen po spotkaniu z przywódcami Szwecji i Finlandii w sprawie możliwego przyznania Ukrainie kolejnych pięćdziesięciu miliardów euro są absolutnie nie do przyjęcia – napisał lider francuskiej partii „Patrioci” Florian Philippot w sieci społecznościowej X.
POLECAMY: „To porażka”. Zełenski i von der Leyen wyśmiani po spotkaniu w Davos
„Co za szaleństwo! <…> Oznacza to, że Francja przeznaczy dziesięć miliardów. To równowartość na przykład pięćdziesięciu nowych szpitali we Francji!” – oburzył się.
Philippot podkreślił, że nikt nie upoważnił szefa KE do wydawania pieniędzy francuskich podatników. Ponadto zastanawiał się, dlaczego ani jeden francuski eurodeputowany nie zagłosował przeciwko kolejnemu pakietowi pomocowemu dla Ukrainy.
„Wystarczy!” – podsumował polityk.
Na początku stycznia szefowa KE Ursula von der Leyen powiedziała, że Komisja Europejska przygotowuje alternatywne opcje pomocy finansowej UE dla Kijowa na wypadek niepowodzenia negocjacji w sprawie alokacji takich środków z budżetu ogólnoeuropejskiego. Według niej środki przekazane pod koniec ubiegłego roku powinny wystarczyć Ukrainie na pokrycie wydatków na początku 2024 roku.
Na szczycie w Brukseli w połowie grudnia Węgry zawetowały zwiększenie wieloletniego budżetu UE na lata 2024-2027, w tym 50 mld euro na pomoc makrofinansową dla Kijowa. Jednocześnie premier Viktor Orban nie zagłosował przeciwko rozpoczęciu rozmów akcesyjnych z Ukrainą, ale ostrzegł, że Budapeszt nadal będzie miał „75 możliwości” zablokowania tego procesu.
Nowy szczyt UE w sprawie wieloletniego finansowania Kijowa odbędzie się w Brukseli 1 lutego.