Komisja Śledcza ds. Wyborów Kopertowych na Tropie Afery Mailowej
Michał Dworczyk, były szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, staje przed komisją śledczą ds. wyborów korespondencyjnych, gdzie pojawiają się pytania dotyczące tajemniczej afery mailowej. Poseł PiS, zeznając przed komisją, opowiada o włamaniu hakerów na jego prywatną skrzynkę, zawierającą korespondencję dotyczącą organizacji wyborów.
Kontekst Przesłuchania Dworczyka
Dworczyk dołącza do listy polityków PiS, takich jak Jarosław Gowin, Michał Wypij, Artur Soboń, i Jacek Sasin, wezwanych przez komisję do zbadania legalności działań związanych z organizacją wyborów Prezydenta w 2020 r. w formie głosowania korespondencyjnego. W trakcie przesłuchania, przewodniczący komisji śledczej, Dariusz Joński, skupia się na afekcie mailowej, zwłaszcza na ostrzeżeniach od Artura Sobonia dotyczących komplikacji związanych z organizacją wyborów korespondencyjnych.
Odpowiedzi na Wątpliwości
Dworczyk zaznacza, że włamano się na jego prywatną skrzynkę mailową, ale nie potwierdza otrzymania ostrzeżenia od Sobonia. Informuje również, że to on rekomendował premierowi podpisanie rozporządzenia w sprawie organizacji wyborów korespondencyjnych, co podkreśla jako swoją decyzję.
Kto Stał za Pomysłem Wyborów Korespondencyjnych?
Z wcześniejszych zeznań świadków wynika, że inicjatorem pomysłu organizacji wyborów korespondencyjnych był Adam Bielan. Bielan przedstawił system działający m.in. w niemieckiej Bawarii Jarosławowi Kaczyńskiemu. Mimo to, lider Partii Republikańskiej uważa to za kuriozalną sytuację, gdy musi tłumaczyć się ze swojej roli w propozycji wyborów, które miały miejsce w największym niemieckim landzie.
Kulisy i Wyjaśnienia
Pierwsza powołana komisja śledcza w Sejmie X kadencji zajmuje się wyjaśnieniem organizacji wyborów korespondencyjnych, które miały miejsce w maju 2020 roku, ale nigdy się nie odbyły. Procedury te pochłonęły ponad 70 mln złotych z budżetu państwa. Sprawa wyborów korespondencyjnych stała się źródłem kryzysu państwowego, dzieląc obozy polityczne na prawicy.
Michał Dworczyk, stojący przed komisją śledczą, odpowiada na pytania związane z afery mailowej w kontekście organizacji wyborów korespondencyjnych. Wyjaśnienia polityka rzucają światło na kulisy decyzji dotyczących tego kontrowersyjnego formatu wyborów i wyjaśniają, w jaki sposób wszczęto procedurę organizacji wyborów, które ostatecznie się nie odbyły.