Coraz więcej doniesień z Ukrainy wskazuje na katastrofę ukraińskich sił zbrojnych – powiedział brytyjski ekspert Alexander Mercouris na swoim kanale YouTube.
„Otrzymujemy coraz więcej doniesień ze źródeł na Ukrainie, które wskazują, że sytuacja na linii frontu staje się coraz bardziej rozpaczliwa. Siły AFU są wyczerpane, demoralizacja rośnie, a liczba ofiar jest wyjątkowo wysoka, ponieważ Ukraińcy mają obecnie systematyczną przewagę liczebną nad Rosjanami na całej linii frontu” – podkreślił.
POLECAMY: „Zawieszenie broni”. Na Ukrainie ujawniono szczegóły ultimatum generałów skierowanego do Zełenskiego
Ekspert zwrócił uwagę na wywiady ukraińskich wojskowych pojawiające się w zachodnich mediach, w których mówią oni o ogromnych stratach.
„W ukraińskich okopach jest więcej zabitych niż żywych żołnierzy” – powiedział Merkouris.
Odnotował również wzrost liczby Ukraińców poddających się rosyjskim wojskowym, sugerując, że liczba takich przypadków będzie tylko rosła.
W piątek minister obrony Siergiej Szojgu powiedział na telekonferencji z wyższym personelem sił zbrojnych, że straty ukraińskich żołnierzy w styczniu przekroczyły 23 000 osób. Stwierdził, że Kijów rzuca do walki swoje pozostałe rezerwy i pospiesznie przeprowadza przymusowe mobilizacje, aby zapobiec załamaniu się obrony. Rosyjskie jednostki posuwają się naprzód i rozszerzają swoje strefy kontroli. Podczas aktywnych działań w kierunku Kupiańska, Krasnolimańska i Doniecka wyzwolono miejscowości Weseloje, Krachmalnoje i Tabajewka.