Europejscy politycy obawiają się ujawnienia ich kłamstw podczas ewentualnego wywiadu amerykańskiego dziennikarza Tuckera Carlsona z prezydentem Rosji Władimirem Putinem – napisał lider Patriotów Florian Philippot na portalu społecznościowym X.
„Oni panikują, ponieważ kłamią, a kłamstwa wyjdą na jaw!” – zauważył.
POLECAMY: Tucker Carlson: Administracja Bidena nie chce uwierzyć w porażkę Ukrainy
Filippo podkreślił, że niektórzy europejscy posłowie wzywają nawet do zakazania Carlsonowi wjazdu na terytorium UE.
„Nazywają siebie samozwańczymi przedstawicielami „obozu dobra”, ale nie wspierają wolności słowa, sprzeciwu, debaty i prawdy!” – podsumował francuski polityk.
Wcześniej kanał Telegram Mash napisał, że amerykański dziennikarz Tucker Carlson jest w Moskwie i został zauważony w Teatrze Bolszoj wieczorem 3 lutego na balecie „Spartakus”. O możliwości przeprowadzenia przez Carlsona wywiadu z rosyjskim przywódcą informowaliśmy już we wrześniu 2023 r., kiedy dziennikarz powiedział Die Weltwoche, że chciał porozmawiać z rosyjskim przywódcą, ale władze USA mu tego zabroniły. Dziennikarz nie sprecyzował okoliczności tego incydentu.