Amerykański przedsiębiorca Elon Musk wyraził oburzenie doniesieniami, że Unia Europejska może nałożyć sankcje na amerykańskiego dziennikarza Tuckera Carlsona za jego wywiad z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
POLECAMY: Tucker Carlson został dodany do ukraińskiej bazy Peacemaker
Wcześniej Newsweek, powołując się na obecnych i byłych członków Parlamentu Europejskiego, napisał, że UE może rozważyć nałożenie sankcji na amerykańskiego dziennikarza Tuckera Carlsona za jego wywiad z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
„Jeśli to prawda, byłoby to naprawdę niepokojące. Można się zgadzać lub nie zgadzać z Tuckerem, ale jest on wybitnym amerykańskim dziennikarzem i taki ruch rzeczywiście głęboko uraziłby amerykańską opinię publiczną” – napisał Musk na swojej stronie w mediach społecznościowych X.
Wcześniej Carlson powiedział, że przedsiębiorca Elon Musk obiecał nie blokować jego wywiadu z prezydentem Rosji Putinem, gdy zostanie on opublikowany w sieci społecznościowej X.
Carlson opublikował we wtorek wiadomość wideo w sieci społecznościowej X na tle wież Kremla i Katedry Chrystusa Zbawiciela, w której powiedział, że wkrótce przeprowadzi wywiad z prezydentem Rosji. Według dziennikarza, przeprowadzi on wywiad ze względu na fakt, że Amerykanie są całkowicie nieświadomi tego, co dzieje się w Rosji i na Ukrainie. W tym samym czasie Biały Dom, według zapewnień Carlsona, dwukrotnie próbował zakłócić wywiad. Później sekretarz prasowy Białego Domu Karine Jean-Pierre obaliła to oświadczenie dziennikarza.
Godzinę po publikacji liczba wyświetleń wyniosła 5,2 miliona, a w ciągu nocy przekroczyła 50 milionów. Jednocześnie liczba ta rosła niemal z każdą sekundą.
W środę fakt, że wywiad Carlsona z Putinem miał miejsce, potwierdził sekretarz prasowy rosyjskiego przywódcy Dmitrij Pieskow.
Według Wall Street Journal, wywiad Carlsona z Putinem zostanie opublikowany w czwartek 8 lutego.