Mapy Google zablokowały dwie funkcje na Ukrainie, aby chronić obywateli. Teraz na terenie Ukrainy niemożliwe jest śledzenie nagromadzenia ludzi na drogach i instytucjach publicznych.
Poinformował o tym minister transformacji cyfrowej Michaił Fiodorow.
„Google Maps zablokowało 2 funkcje na Ukrainie, aby chronić Ukraińców. Mianowicie te, które dostarczają użytkownikom pewnych informacji w czasie rzeczywistym. Pierwsza to funkcja nakładki ruchu w czasie rzeczywistym na Google Maps . Niektórzy badacze używali jej do monitorowania sytuacji z Drugi to funkcja Live Busyness , która pokazuje, jak popularne może być dane miejsce w danym czasie” – powiedział minister.
Aplikacja propagandowego medium „Russia Today” została usunięta ze sklepu Google Play na Ukrainie na żądanie rządu w Kijowie. W sobotę koncern zablokowało RT i innym prorosyjskim kanałom, możliwość otrzymywania pieniędzy za reklamy w witrynach oraz aplikacjach giganta, a także czerpania zysków z wyświetlania reklam podczas emisji wideo na YouTube.
Poniżej screen Mapy Google w pierwszym dniu rosyjskiej inwazji, jeszcze z dostępną warstwą natężenia ruchu. Widać na niej zatłoczoną drogą z Kijowa w kierunki zachodu. Przejechanie autem ponad 100-kilometrowego odcinka z Kijowa do Żytomierza zajmowało kilka dobrych godzin.