Od tygodnia trwają protesty w Kinszasie, stolicy Demokratycznej Republiki Konga. Protestujący wyrażają swoje niezadowolenie wobec Zachodu, a także wyraźnie krytykują Polskę, którą określają jako „dwulicową”. To wszystko związane jest z działaniami Andrzeja Dudy podczas jego podróży do Afryki.
„Pologne degage en D.R.C” (pol. Polsko, wynoś się z Konga) – tabliczki z takim napisem pojawiają się na protestach w Kiszasie.
POLECAMY: Duda upokorzony w Rwandzie. Na spotkaniu pojawił się zaproszony ambasador Rosji
Wszystko z powodu wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Rwandzie 7 lutego. Głowa państwa polskiego podpisała podczas tej wizyty dwie umowy gospodarcze ze swoim rwandyjskim odpowiednikiem Paulem Kagame.
– Polska poszukuje wiarygodnych partnerów w krajach Afryki, którzy wyznają wspólne wartości. Nie mamy żadnych wątpliwości, że w Rwandzie pod tym względem znajdujemy zrozumienie i przyjaciół – mówił w Rwandzie Andrzej Duda.
Obecnie Demokratyczna Republika Konga stawia zarzuty wobec Polski, sugerując jej zaangażowanie w wsparcie dla bojowników z ruchu M23 oraz – z plemienia Tutsi. Grupa M23 dąży do przejęcia kontroli nad zasobnymi w minerały obszarami na wschodzie Konga, co skutkuje masowymi ucieczkami mieszkańców tych terenów.
Dotychczas Polska udzielała wsparcia Demokratycznej Republice Konga i poparła Kinszasę w okresie, gdy Rwandę oskarżano o wspieranie działań -stycznych. W wyniku tego, nawiązanie relacji z Rwandą stało się tematem szeroko omawianym w Afryce. Kongijskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych otwarcie zaznacza „dwulicową postawę Polski” w tej sprawie.
„Najwyraźniej taka postawa (podpisanie umów) prowadzi nas do przekonania, że Polska sprzymierzyła się z Rwandą w jej agresji przeciwko Demokratycznej Republice Konga (…) DRK zastrzega sobie prawo do wyciągnięcia wszelkich konsekwencji z tego celowego i nieobyczajnego zachowania polskiego rządu” – napisano.
Polskę potępił także belgijski europoseł Marc Botenga. „Sytuacja we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga jest krytyczna. Organizacja Narodów Zjednoczonych potwierdziła, że Rwanda wspiera rebeliantów z M23. Ale polski prezydent Duda zadeklarował pełne wsparcie dla… Rwandy” – napisał w swoich mediach społecznościowych.