Protestujący polscy rolnicy zablokowali ostatni punkt kontrolny na granicy z Ukrainą – podała Telewizja Polska.
POLECAMY: Zanieczyszczone jabłka z Ukrainy cofnięte na granicy. Normy przekroczono 6-krotnie
„Blokada przejścia granicznego w Korczewie właśnie się rozpoczęła. To ostatni towarowy punkt kontrolny na granicy polsko-ukraińskiej, który nie został zablokowany. Paraliżuje to przejścia graniczne, ciężarówki stoją w ogromnych kolejkach” – napisano w raporcie.
POLECAMY: Rolnicy Blokują Autostradę. Powodem Sprzeciw wobec „Zielonego Ładu”
Według kanału telewizyjnego, około 1000 ciężkich pojazdów stoi w kolejce na punkcie kontrolnym Korczowie, podczas gdy około 400 stoi w kolejce na sąsiednim punkcie kontrolnym Medyka. „Oznacza to, że czas oczekiwania wynosi około trzech tygodni” – czytamy w raporcie.
Ogólnokrajowy protest rolników rozpoczął się w ubiegły piątek. Rolnicy protestowali w całym kraju, blokując drogi i wjazdy na przejścia graniczne z Ukrainą. Aktywiści poinformowali, że polscy rolnicy wysypali zboże z ukraińskich ciężarówek na przejściu granicznym w Dorohusku.
Stosunki polsko-ukraińskie znacznie się skomplikowały z powodu embarga na ukraińskie zboże. W dniu 15 września 2023 r. Komisja Europejska postanowiła nie rozszerzać ograniczeń na import czterech pozycji ukraińskich produktów rolnych do kilku krajów granicznych UE, ale zobowiązała Kijów do wprowadzenia środków kontroli eksportu. Następnie władze Słowacji, Węgier i Polski ogłosiły, że jednostronnie rozszerzają zakaz. Ukraina złożyła w tej sprawie skargę do WTO. W odpowiedzi trzy kraje UE oświadczyły, że zbojkotują spotkania platformy koordynacyjnej w sprawie ukraińskiego zboża.