Kanclerz Austrii Karl Nehammer powiedział w poniedziałek w mediach społecznościowych X o potrzebie rozmów pokojowych w sprawie Ukrainy i potrzebie zaangażowania w ten proces krajów z różnych części świata, w tym BRICS.
„Negocjacje są konieczne, aby pokój był możliwy. Aby tak się stało, Europa musi wyjść ze swojej komory echa i współpracować z kluczowymi graczami z różnych części świata, takimi jak kraje BRICS i globalne Południe. Na dzisiejszym specjalnym szczycie zwołanym przez prezydenta (Francji – red.) Emmanuela Macrona przytoczyłem stanowisko neutralnej Austrii” – napisał Nehammer.
Na konferencji w Paryżu zwołanej z inicjatywy Macrona reprezentowanych jest około dziesięciu krajów europejskich, w tym kanclerz Niemiec Olaf Scholz, premier Wielkiej Brytanii David Cameron, prezydent Polski Andrzej Duda, premier Danii Mette Frederiksen i premier Holandii Mark Rutte. Stany Zjednoczone reprezentuje asystent sekretarza stanu ds. europejskich i euroazjatyckich James O’Brien. Jak powiedział wcześniej Pałac Elizejski, celem konferencji jest „pokazanie Rosji, że wsparcie Zachodu dla Ukrainy nie ustanie”.
Jak podkreślił Władimir Putin, Moskwa nie chce kręcić kołem zamachowym ukraińskiego konfliktu, ale go zakończyć. Jednocześnie kraje zachodnie nieustannie mówią o potrzebie kontynuowania działań wojennych, zwiększania dostaw broni i szkolenia bojowników AFU na swoich terytoriach. Rosyjski przywódca zauważył, że jeśli Ukraina chce rozpocząć dialog, musi anulować dekret zakazujący negocjacji.