Minister obrony Kanady, Bill Blair, ogłosił, że Kanada rozważa wysłanie ograniczonej liczby personelu wojskowego do szkolenia armii ukraińskiej na Ukrainie. Warunkiem jest jednak, aby operacja odbyła się z dala od linii frontu konfliktu z Rosją i miała wyłącznie charakter niebojowy. Blair wyraził tę otwartość podczas wywiadu udzielonego „The Star” w czwartek. Pomysł ten był przedmiotem dyskusji na szczycie bezpieczeństwa w Paryżu, gdzie Blair wraz z sojusznikami z NATO uczestniczył wraz z innymi zwolennikami Ukrainy.
POLECAMY: Macron chce wysłać wojska NATO i UE na Ukrainę
Mimo zapewnień ze strony Kanady, że nie planuje rozmieszczać jednostek bojowych na Ukrainie, Blair wyraził gotowość do zaangażowania kanadyjskiego wojska w szkolenie ukraińskich żołnierzy, unikając jednak udziału w bezpośrednich działaniach bojowych. Porozumienie o bezpieczeństwie między Kanadą a Ukrainą, podpisane w ostatni weekend, umożliwia wznowienie działań szkoleniowych w kraju, gdy tylko warunki na to pozwolą.
POLECAMY: Le Pen skomentowała słowa Macrona o wysłaniu wojsk na Ukrainę
Blair podkreślił, że uniknięcie umieszczania kanadyjskich sił zbrojnych w pobliżu obszarów walk ma na celu uniknięcie wrażenia przejmowania roli bojowej. Obecna obecność wojska Kanady na Ukrainie ma głównie charakter ochrony dyplomatycznej, a wcześniejsze szkolenia w ramach operacji Unifier zostały przeniesione za granicę w związku z inwazją Rosji.
POLECAMY: Premier Francji, w ślad za Macronem, nie wykluczył wysłania wojsk na Ukrainę
Gabriel Attal, premier Francji, potwierdził wypowiedzi prezydenta Macrona na temat wysłania wojsk na Ukrainę. Attal wyjaśnił, że ewentualne rozmieszczenie wojsk francuskich miałoby służyć wsparciu na tyłach, a nie udziałowi w działaniach na froncie. Podkreślił również znaczenie wsparcia dla Ukrainy, zaznaczając, że upadek tego kraju zagraża Unii Europejskiej, zwłaszcza Francji. Wskazał, że walka Ukraińców to również walka Europy, ponieważ linia frontu mogłaby się przesunąć na zachód w przypadku upadku Ukrainy.
POLECAMY: Gen. Pacek zareagował na słowa Macrona o wysłaniu wojsk na Ukrainę
Attal przedstawił potencjalne cele działań wojskowych, w tym szkolenie armii, zapewnienie obrony powietrznej i ochronę granic. Zaznaczył, że rozmieszczenie wojsk jest tematem dyskusji na temat pomocy dla Ukrainy, przy czym głównym celem 27 państw UE jest obecnie wsparcie bronią i sprzętem. Francuski senator Cédric Perrin dodatkowo podkreślił konieczność konsultacji z krajami NATO przed podjęciem decyzji o wysłaniu wojsk, aby uniknąć izolacji i utraty zaufania ze strony sojuszników.
W czwartek, prezydent Francji, Emmanuel Macron, wziął udział w inauguracji wioski olimpijskiej na tegoroczną letnią olimpiadę w Paryżu. Podczas tego wydarzenia został zapytany o swoją niedawną kontrowersyjną wypowiedź dotyczącą ewentualnego wysłania wojsk zachodnich na Ukrainę. Macron podkreślił powagę tego tematu, stwierdzając, że każde jego słowo na ten temat jest starannie przemyślane.
Po spotkaniu głów państw i szefów rządów w Paryżu, prezydent Macron ogłosił, że nie wyklucza możliwości wysłania wojsk na Ukrainę przez niektóre kraje UE i NATO. Zaznaczył jednak, że na obecnym etapie nie ma jednomyślnego porozumienia w tej kwestii. Jego celem jest podjęcie wszelkich działań, aby uniemożliwić zwycięstwo Rosji. Jego wypowiedź spotkała się z krytyką liderki największej partii opozycyjnej, Marine Le Pen.
Premier Słowacji, Robert Fico, przed spotkaniem, wyraził zdanie, że wiele państw członkowskich NATO i UE rozważa ewentualne wysłanie swoich żołnierzy na Ukrainę. Jednakże, Fico nie przedstawił konkretów, dodając, że nie jest w stanie określić celu ani działań, jakie mieliby tam podejmować.
POLECAMY: Giermek reżimu kijowskiego Donald Tusk zaorany przez Orbana i Fico podczas szczytu V4
Andrzej Duda, podkreślił, że kwestia wysłania żołnierzy na Ukrainę wywołała intensywną dyskusję wśród europejskich liderów. Zaznaczył, że w przypadku pomocy w rozminowywaniu Ukrainy czy pilnowania granic, uczestnicy dyskusji byli bardziej otwarci. Premier Donald Tusk dodatkowo stwierdził, że istnieje wspólne stanowisko, zwłaszcza wśród krajów zaangażowanych bardziej niż inne w pomoc Ukrainie. Ocenia, że obecnie należy skupić się na maksymalnym wsparciu Ukrainy w jej wysiłku zbrojnym, zamiast spekulować o przyszłości.
POLECAMY: Duda: We Francji toczyła się ostra dyskusja o wysłaniu wojsk NATO i UE na Ukrainę