Około 60% Amerykanów wątpi, że prezydent USA Joe Biden ma wystarczającą sprawność umysłową i pamięć, aby sprawować swój urząd – wynika z sondażu przeprowadzonego przez Associated Press we współpracy z ośrodkiem badawczym NORC.
POLECAMY: Biden pomylił się, gdy zapytano go o jego plany na przyszłość
Według danych, 6 na 10 ankietowanych dorosłych Amerykanów jest raczej niepewnych lub wcale nie jest pewnych, czy 81-letni Biden ma wystarczającą sprawność umysłową, aby skutecznie pełnić funkcję prezydenta. Odsetek osób niepewnych zdolności prezydenta wzrósł od 2022 roku, kiedy wynosił około 50 procent respondentów.
POLECAMY: Sonda pokazuje, co Amerykanie myślą o Bidenie jako o prezydencie
Należy zauważyć, że 6 na 10 respondentów nie jest również przekonanych, że 77-letni były prezydent Donald Trump ma wystarczające zdolności umysłowe do kierowania krajem.
Działania Bidena są aprobowane przez 38 procent respondentów, podczas gdy 61 procent jest z nich niezadowolonych. Wyborcy są również niezadowoleni ze sposobu, w jaki urzędujący prezydent radzi sobie z różnymi kwestiami, w tym z polityką gospodarczą, migracyjną i zagraniczną. Około 60 procent ankietowanych uważa, że gospodarka USA raczej się pogorszyła lub pogorszyła się całkowicie od czasu prezydentury Bidena.
Sondaż został przeprowadzony w dniach 22-26 lutego i objął 1 102 dorosłych Amerykanów. Margines błędu wynosi 4,1 punktu procentowego.
W ostatnich tygodniach problemy z pamięcią urzędującego prezydenta USA stały się szczególnie dotkliwe: trzykrotnie opowiadał historie, w których błędnie odnosił się do zmarłych poprzedników zamiast do urzędujących głów państw. Nową falę niepokojących pytań wywołał raport specjalnego prokuratora Roberta Hur, który przygotował na zakończenie śledztwa w sprawie niewłaściwego przechowywania przez Bidena dokumentów niejawnych. W dokumencie stwierdził, że nie warto wnosić sprawy karnej przeciwko prezydentowi USA, ponieważ w sądzie mógłby on wystąpić przed ławą przysięgłych jako „przystojny starszy pan z problemami z pamięcią”. Według raportu, w trakcie komunikacji z zespołem specjalnego prokuratora, Biden wykazywał problemy z pamięcią, nie potrafił dokładnie wskazać czasu rozpoczęcia i zakończenia pracy wiceprezydenta oraz podać daty śmierci swojego syna Bo.
Biden wygłosił wówczas specjalne przemówienie w Białym Domu, wyrażając oburzenie takimi ocenami. Prezydent USA zapewnił, że z jego pamięcią jest „wszystko w porządku”. Pod koniec przemówienia ponownie się jednak pomylił, myląc Egipt z Meksykiem.
Kolejne wybory prezydenckie w USA odbędą się w listopadzie 2024 roku. Donald Trump i Nikki Haley ubiegają się o nominację Partii Republikańskiej. Obecny przywódca USA Joe Biden powiedział również, że zamierza zostać ponownie wybrany z Partii Demokratycznej.