Podczas środowego protestu rolników w Warszawie doszło do zaostrzenia sytuacji i konfrontacji z siłami policyjnymi. Zarejestrowane nagrania przedstawiają policjantów, którzy rzucali przedmiotami w manifestujących. Nagrania z działań milicji Tuska zostały przez nas zabezpieczone i przekazane do organów ścigania. Niestety ściek reżimowe zwane telewizją, która obecnie jest kontrolowana przez rząd Tuska o incydentach tych nie informuje. Z uwagi na dopuszczenie się przez milicjantów Tuska nadużycia prawa sprawa została zgłoszona do organów ścigania.
Telewizja Trwam opublikowała materiał, na którym uwieczniono moment, gdy jeden z funkcjonariuszy brutalnie uderzał już aresztowanego protestującego.
Również Tygodnik Solidarność zdołał zarejestrować brutalne zatrzymanie jednego z rolników biorących udział w proteście. Solidarność Rolników Indywidualnych poinformowała później, że młody mężczyzna z diagnozowanym tętniakiem został brutalnie potraktowany, a jego rodzina nie ma informacji, gdzie obecnie przebywa. Politycy z Koalicji Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości wzajemnie oskarżają się o prowokacje w związku z wydarzeniami podczas protestu.
Na poniższym nagraniu przedstawiamy dowody na to, jak działa obecnie milicja Tuska.
Policja informuje, że trwa analiza nagrań
Cały czas trwa analiza nagrań z dzisiejszych wydarzeń. Niestety w wielu przypadkach mamy do czynienia z prowokacyjnym zachowaniem wobec policjantów. Nie brakuje również przypadków braku szacunku dla barw narodowych – napisła milicja Warszawska na platformie X.
Parlamentarzyści zarówno z opozycji, jak i z rządzącej koalicji wzajemnie oskarżają się o prowokacje. W nagraniu na platformie TikTok poseł Przemysław Czarnek stwierdza: “Tak się organizuje prowokacje przeciwko rolnikom. Ta kostka szanowni państwo nie jest stąd. Ta kostka jest tutaj przywieziona po to żeby nią rzucać”.
@czarnekprzemyslaw Prowokacje rządu przeciwko rolnikom. #Czarnek #ProtestRolnikow #DlaCiebie #dc #tiktok ♬ dźwięk oryginalny – Przemysław Czarnek
Wiceminister Rolnictwa Michał Kołodziejczak o prowokacje oskarżył Prawo i Sprawiedliwość: “PiSowska prowokacja pod sejmem szyta od dłuższego czasu. Mówiłem jasno: będą chcieli oddzielić rolników od mieszkańców miast, chcą by rolnicy zostali sami, sami skazani na PiS i J. Kaczyńskiego”.
W całym aspekcie tych oskarżeń zastanawiające jest działanie Trzaskowskiego, który nie wyraził zgody na wjazd rolnikom ciągnikami do Warszawy. W komunikatach Tuskowe władze tłumaczyły to istniejącym zakazem wjazdu takich pojazdów do stalicy. Ponadto Trzaskowski motywował odmowę przed zniszczeniem asfaltu. Warto jednak dodać, ze takie zakazy i obawy nie istaniały gdy przy władzy była partia PiS. Przypominamy, że w 2020 roku protestujący wówczas rolnicy wjechali ciągnikami do stolicy. Ponadto na czele tych protestów stał obecny zdrajca rolników Kołodziejczak.