Przestępcy nie próżnują, starając się wykorzystać popularność znanych marek dla własnych celów. Tym razem na celownik wzięli klientów Biedronki, rozsyłając fałszywe informacje o bonach o wartości 1500 złotych. Dowiedz się, jak rozpoznać oszustwo i chronić swoje dane osobowe.
Konkurencja między największymi dyskontami w Polsce staje się terenem walki dla cyberprzestępców. Fałszywe wiadomości podszywające się pod Biedronkę masowo docierają do klientów, zagrażając ich bezpieczeństwu i prywatności.
FALSZYWE OBIETNICE W MAILACH
Treść fałszywych maili obiecuje wybranym osobom ekskluzywne bony o wartości 1500 złotych do wykorzystania w sklepach Biedronka. Jednakże jest to jedynie chwytliwa pułapka mająca na celu wyłudzenie danych osobowych.
Przestępcy zachęcają odbiorców do kliknięcia w link w celu potwierdzenia tożsamości i odbioru rzekomego bonu. Podpisują się jako „Jeronimo Martins Polska 2024”, by wydawać się bardziej wiarygodnymi. Jednakże pod żadnym pozorem nie należy klikać w podejrzane linki ani podawać swoich danych.
CZUJNOŚĆ I OSTROŻNOŚĆ
Adresy mailowe nadawcy nie są powiązane z siecią Biedronka, co powinno wzbudzić podejrzenia. Wszelkie podejrzane wiadomości należy dokładnie sprawdzać i unikać podejmowania impulsywnych działań.
Pod żadnym pozorem nie należy udostępniać swoich danych osobowych osobom trzecim. Dane logowania do kont bankowych są szczególnie cenne dla cyberprzestępców i powinny być chronione z najwyższą ostrożnością.
Oszustwa internetowe, takie jak fałszywe obietnice bonów Biedronki, są coraz częstszym zjawiskiem. Dlatego też ważne jest, aby zachować czujność i ostrożność w kontaktach z nieznanych źródeł oraz unikać udostępniania swoich danych osobowych w internecie.