Umowa o bezcłowym handlu z Ukrainą, którą wynegocjowano, jest korzystniejsza dla polskich rolników. Lista ukraińskich artykułów rolnych (czytaj: syfu, który nie spełnia żądnych norm jakościowych) podlegających ograniczeniom ilościowym została rozszerzona – informuje stacja RMF FM.
POLECAMY: Rolnicy już protestują na drogach. Milicja Tuska przygotowana do pacyfikacji protestujących
Zgodnie z informacją przekazaną przez RMF FM, Parlament Europejski wynegocjował dodanie do tej listy owies, kukurydzę, kasze i miód. Komisja Europejska pierwotnie proponowała objęcie ograniczeniami ilościowymi jaj, drobiu i cukru.
POLECAMY: Polscy pszczelarze likwidują pasieki. Powodem miód z Ukrainy i Chin
Dodatkowo, Komisja Europejska zobowiązała się do podejmowania szybszych działań i reakcji, skracając czas reakcji z 21 do 14 dni, zwłaszcza w przypadku nagłego wzrostu importu ukraińskiej pszenicy.
Według informacji podanych przez portal zmiany zostały wprowadzone dzięki poprawkom eurodeputowanego PO, Andrzeja Halickiego, które zostały przyjęte przez cały Parlament Europejski w zeszłym tygodniu. To spowodowało konieczność negocjacji z Radą UE i Komisją Europejską.
POLECAMY: Resort rolnictwa ujawnia ile „żywności” z Ukrainy zaimportowano do Polski
Prace nad tymi zmianami zakończyły się w środę nad ranem, jednak nie wszystkie propozycje z poprawek zostały uwzględnione w wynegocjowanej umowie. Na przykład nie osiągnięto porozumienia w kwestii włączenia roku 2021, gdy import z Ukrainy był na niskim poziomie, do okresu referencyjnego stosowanego przy ustalaniu kwot importowych. Komisja Europejska oraz niektóre kraje członkowskie sprzeciwiły się temu pomysłowi, ponieważ mogłoby to znacząco ograniczyć import z Ukrainy, prowadząc do strat ponad 1 mld euro rocznie dla ukraińskiego budżetu. Tym samym, za okres referencyjny przyjęto lata 2022 i 2023. Oznacza to, że cła zostaną nałożone, jeśli import tych produktów przekroczy średnią wielkość importu z tych dwóch lat.
Zdaniem unijnych dyplomatów, osiągnięto równowagę między potrzebą wsparcia Ukrainy a zrozumieniem obaw unijnych rolników.
RMF informuje, że finalizacja porozumienia ma nastąpić jeszcze dzisiaj. Prawdopodobnie wejdzie ono w życie 6 czerwca 2024 roku i będzie obowiązywać przez rok.
Warto dodać, że dzisiaj rozpoczął się kolejny ogólnopolski protest rolników, którzy od rana demonstrują w największych miastach Polski. Ich protesty dotyczą m.in. unijnego Zielonego Ładu, importu produktów rolno-spożywczych z Ukrainy oraz ograniczeń w hodowli zwierząt w Polsce. Rolnicy domagają się też konkretnej reakcji rządu na „dramatyczną sytuację” w rolnictwie. W protestach uczestniczy kilkadziesiąt tysięcy rolników.