„Krakowski układ zamknięty” do likwidacji. Neoprezes oraz trzech „wiceprezesów” Sądu Okręgowego w Krakowie, a także pięciu neoprezesów sądów rejonowych, straci swoje stanowiska. Kolegium Sądu Okręgowego w Krakowie wyraziło zgodę na ich dymisję.
POLECAMY: W sądzie Okręgowym w Krakowie trwa wielka akcja poszukiwania zaginionych akt
Dodatkowo, kolegium również zatwierdziło odwołanie całego kierownictwa SO, w skład którego wchodzili neosędzia Bartłomiej Migda jako Prezes Sądu Okręgowego w Krakowie oraz neosędziowie: Irena Bochniak, Piotr Kowalski i Michał Puza jako wiceprezesi SO w Krakowie. Minister Adam Bodnar ma również uprawnienie do odwołania neoprezesów i „wiceprezesów” w sądach rejonowych podległych krakowskiemu sądowi okręgowemu:
- Neoprezesa Sądu Rejonowego dla Krakowa-Nowej Huty Macieja Pragłowskiego i wiceprezesa tego sądu, Łukasza Felisiaka. Obaj to neosędziowie. Ten drugi to były adwokat. Neo-KRS w 2022 roku dała mu nominację do Sądu Rejonowego w Gryficach, w Zachodniopomorskim. Został przeniesiony do Krakowa, od razu na stanowisko wiceprezesa sądu, mimo że nie miał doświadczenia jako sędzia. Sędziowie mówią, że przywieziono go w teczce.
- Neoprezesa Sądu Rejonowego dla Krakowa-Podgórza Marcina Cichońskiego. To również przykład błyskawicznej kariery – wcześniej był asesorem. Prezydent powołał go na neo-sędziego w październiku 2021 roku. Wiceprezesem sądu został zaledwie trzy tygodnie po otrzymaniu tytułu . Wcześniej nie miał doświadczenia w zarządzaniu tak dużą instytucją.
- Neoprezesa Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia Piotra Skrzyszowskiego. W przeszłości był karany dyscyplinarnie.
- Neoprezesa Sądu Rejonowego w Myślenicach Małgorzatę Święch
- Neoprezesa Sądu Rejonowego w Wieliczce Ewę Motyczyńską-Pałys
Usunięcie nominatów Ziobry jest więc symbolicznym i ważnym sygnałem dla wszystkich sędziów, że wraca praworządność.
POLECAMY: Bodnar rozbija krakowski „układ zamknięty” na terenie małopolskich sądów
Kolegium Sądu Okręgowego w Krakowie negatywnie zaopiniowało odwołanie 5 prezesów i 1 wieceprezeski podkrakowskich sądów rejonowych. Dzięki tej decyzji stanowiska zachowali:
- Prezes Sądu Rejonowego w Miechowie neosędziego Jarosław Koczański
- Prezes Sądu Rejonowego w Chrzanowie neosędziego Rafał Sobczuk
- Prezes Sądu Rejonowego w Olkuszu Wojciech Trzaska
- Prezes Sądu Rejonowego w Wadowicach neosędzi bez doświadczenia Karolina Miklaszewska
- Prezes Sądu Rejonowego w Suchej Beskidzkiej Izabela Fluder
- Wiceprezes Sądu Rejonowego w Myślenicach Lucyna Podsadecka.
Warto przypomnieć, że w poniedziałek 4 marca minister sprawiedliwości Adam Bodnar rozpoczął proces odwołania całego kierownictwa Sądu Okręgowego w Krakowie oraz dziesięciu prezesów sądów rejonowych, które są mu podległe.
Zgodnie z komunikatem, minister podjął tę decyzję po dokładnym zapoznaniu się z apelem grupy 180 sędziów z obszaru właściwości Sądu Okręgowego w Krakowie z 22 stycznia 2024 roku oraz po analizie dokumentów dotyczących sytuacji sądu. W szczególności, zbadano okoliczności powołania sędziego Bartłomieja Migdy na stanowisko prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie oraz okoliczności związane z jego objęciem urzędu sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie.
Ministerstwo Sprawiedliwości podkreśliło, że ich analiza wskazuje na to, iż nominacja Migdy była motywowana względami pozamerytorycznymi, głównie poparciem udzielonym przez kilku członków Krajowej Rady Sądownictwa, której struktura była nieprawidłowo ukształtowana. Analogiczne kryteria zadecydowały o rozpoczęciu procedury odwołania i zawieszenia w pełnieniu funkcji wiceprezesów Sądu Okręgowego w Krakowie, sędziów Piotra Kowalskiego i Michała Puza.
Ministerstwo podkreśliło, że sytuacja, w której orzeczenia wydane z udziałem wymienionych osób, pełniących wysokie funkcje w sądownictwie, mogą być kwestionowane przez strony na podstawie zarzutu nieprawidłowej obsady sądu, jednoznacznie podważa autorytet wymiaru sprawiedliwości.
MS: Sądy okręgu krakowskiego to wręcz modelowy przykład układu zamkniętego
W oświadczeniu zaznaczono, że prezesi sądów rejonowych, które są podległe Sądowi Okręgowemu w Krakowie, „wdrażając strategię poprzedniego Ministra Sprawiedliwości, stosowali wobec sędziów administracyjnych, którzy stosują prawo europejskie, represyjne środki, takie jak nieuzasadnione przenoszenie między różnymi działami czy zawieszanie w pełnieniu obowiązków przez 30 dni”.
POLECAMY: Neosędziowie z krakowskiego „układu zamkniętego” bronią się przed odwołaniem
Ministerstwo Sprawiedliwości zauważyło, że sądy w okręgu krakowskim są „doskonałym przykładem struktury, w której przez ostatnie 5 lat awanse na stanowiska kierownicze nie były decydowane przez merytoryczne kryteria czy doświadczenie menedżerskie kandydatów, lecz przez personalne koneksje oraz wzajemne układy, gdzie kluczowym punktem w karierze wielu sędziów było udzielenie poparcia kandydatom do powołania, co odbywało się w sposób niezgodny z Konstytucją i międzynarodowymi standardami, ustalonymi dla Krajowej Rady Sądownictwa ustanowionymi ustawą z 8 grudnia 2017 r.”.