Funkcjonariusze Państwowej Służby Ukrainy ds. Bezpieczeństwa Żywności i Ochrony Konsumentów zostali ujęci na gorącym uczynku, wyłudzając miliony hrywien w formie łapówek. Ta konkretna instytucja wydaje niezbędne świadectwa umożliwiające eksport zboża i innych produktów rolnych (o ile ten syf tak można nazwać) do krajów Unii Europejskiej. W toku czynności odkryto zeszyt zawierający szczegółowy podział kwot łapówek.
Ujawniona korupcja wyjaśnia, dlaczego na nasz rynek przyjeżdża skażona „żywność” z dokumentami, z których wynika, że jest ona zdatna do spożycia.
POLECAMY: Ukraina chce nas zatruć! Prawie 60 ton spleśniałej pasty pomidorowej miało trafić na polski rynek
Zatrzymanie nastąpiło za sprawą Ukraińskiego Państwowego Biura Śledczego (DBR), które podało do publicznej wiadomości, że urzędnicy Państwowej Służby Ukrainy ds. Bezpieczeństwa Żywności i Ochrony Konsumentów (dalej znanych jako PSUŻiOK), analogicznej do polskiego Sanepidu, systematycznie czerpali nielegalne dochody, osiągając milionowe zyski miesięcznie od producentów rolnych eksportujących towary.
POLECAMY: Kolejne spleśniałe Maliny z Ukrainy zatrzymane. Miały dziwny kolor
Grupą przestępczą kierował dyrektor PSUŻiOK w obwodzie zaporoskim, a wspierał go kierownik departamentu bezpieczeństwa fitosanitarnego tegoż urzędu w obwodzie odeskim. Wspólnie zorganizowali system korupcyjny, pobierając łapówki za wydawanie wymaganych świadectw fitosanitarnych przy eksportowaniu i importowaniu artykułów rolnych oraz za wystawianie raportów z przeglądów, które były konieczne przy handlu jęczmieniem i kukurydzą. Łapówki pobierano w obwodach zaporoskim i odeskim. Odessa, ze swoim jednym z największych w Europie portów przeładunkowych dla zboża, była szczególnie atrakcyjnym miejscem dla takich działań, ponieważ świadectwa fitosanitarne z tego obszaru cieszyły się dużym zapotrzebowaniem.
Grupa przestępcza składała się z jedenastu członków, w tym dwóch głównych inspektorów PSUŻiOK oraz osób cywilnych, w tym szefów firm brokerskich, którzy pełnili rolę pośredników. Według wstępnych obliczeń śledczych, przestępcy otrzymywali miesięcznie ponad 160 tysięcy dolarów w formie łapówek. Podczas 60 przeszukań przeprowadzonych w różnych regionach Ukrainy, skonfiskowano ponad 100 tysięcy dolarów oraz 500 tysięcy hrywien, 8 luksusowych samochodów, zeszyty z listą podziału kwot między uczestników całości przedsięwzięcia, a także rejestracje projektów oraz sprzęt komputerowy wykorzystywany do produkcji fałszywych dokumentów.