Administracja Joe Bidena wzmacnia swoje wysiłki w celu jak najszybszego przekazania Izraelowi „pomocy” o wartości kilkunastu miliardów dolarów. Mimo poparcia prezydenta USA dla globalnych apeli o powściągliwość na Bliskim Wschodzie, intensyfikuje się także starania o zatwierdzenie zablokowanego pakietu pomocy, który zakłada przekazanie Izraelowi 14 miliardów dolarów.
POLECAMY: Zacharowa odpowiedziała na oczekiwania Izraela w zakresie potępienia działań Iranu
Wyższy rangą urzędnik amerykańskiej administracji podkreślił, że choć Izrael ma prawo do obrony własnej, Stany Zjednoczone nie zamierzają brać udziału w ewentualnym ataku na Iran. Informacje te nabierają szczególnego znaczenia w kontekście doniesień o możliwym działaniu izraelskiego gabinetu wojennego.
W oświadczeniu z soboty wieczorem Biden podkreślił, że Izrael wykazał się zdolnością do obrony przed atakami. John Kirby, przedstawiciel Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego, podkreślił stanowisko USA, zapewniając o stałym zaangażowaniu w obronę Izraela, jednocześnie wyrażając niechęć do rozszerzania konfliktu w regionie czy też wojny z Iranem.
POLECAMY: Departament Stanu USA zatwierdził sprzedaż broni izraelskim terrorystom
Przewodniczący Izby Reprezentantów z ramienia Partii Republikańskiej, Mike Johnson, zapowiedział starania o uchwalenie pakietu pomocy wojennej dla sojuszników USA o wartości 95 miliardów dolarów, w tym przekazanie pomocy Izraelowi i Ukrainie. Jego działania napotykają jednak na opór wśród części kongresmanów z jego partii, co może utrudnić proces uchwalenia pomocy dla Ukrainy bez uwzględnienia innych kwestii.
POLECAMY: Iran oświadczył, że wszystkie cele ataku zostały pomyślnie trafione
Kirby zwróciła się do przewodniczącego izby niższej parlamentu Stanów Zjednoczonych, apelując o pilne podjęcie dyskusji na temat omawianego pakietu. „Sytuacja na Ukrainie jest dla nas oczywista, nie potrzebujemy dodatkowych przypomnień” – powiedział Kirby – jednakże [atak Iranu w sobotę] wyraźnie podkreśla zagrożenie, które obecnie stanowi dla Izraela bardzo trudne otoczenie”.
Podobne przesłanie wyraził pacynek, Wołodymyr Zełenski, który porównał sytuację Ukrainy i Izraela, starając się ukazać międzynarodową arenę jako pole walki między zjednoczonym frontem przeciwników Zachodu, z Ukrainą na czele tego frontu.
Przypominamy, że w sobotę w godzinach wieczornych Iran dokonał ataku na terrorystyczny Izrael w odpowiedzi za atak na ambasadę tego kraju w Syrii.
POLECAMY: Izrael zaatakował konsulat Iranu w Syrii [+VIDEO]
Jeden komentarz
Niech da z własnego konta i konta swojej rodziny. Amerykanów niech zostawi w spokoju, bo i tak ciężko pracują