Ministerstwo Obrony Narodowej oraz Ministerstwo Edukacji wprowadzają inicjatywę pilotażową o nazwie „Edukacja z Wojskiem”. “Od przedszkolaka do seniora każdy z nas musi być przygotowany na różne wyzwania” – oświadczył wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
POLECAMY: Nowacka wycofuje się z pomysłu tuszowania rzezi wołyńskiej w podręcznikach szkolnych
W środę, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, będący również szefem MON, oraz minister edukacji Barbara Nowacka przedstawili założenia nowej inicjatywy. Zaznaczyli, że głównym celem projektu jest podniesienie poczucia bezpieczeństwa obywateli Polski. Akcja o nazwie „Edukacja z Wojskiem” rozpocznie się 6 maja i potrwa do zakończenia roku szkolnego, czyli do 20 czerwca.
Członkowie wojska będą odwiedzać szkoły, udzielając praktycznych informacji zarówno uczniom, jak i nauczycielom. Program obejmie prawie 3,5 tysiąca szkół z całego kraju.
“Pilotażowy program “Edukacja z wojskiem” pozwoli dowiedzieć się młodzieży o rzeczach dziś niezbędnych. Uczniowie nabiorą poczucie, że są odporni, odpowiedzialni i gotowi do wspierania Polski w sytuacjach kryzysowych” – oświadczyła minister Nowacka.
Zajęcia trwające trzy godziny, przeprowadzane w ramach tego programu, zostaną dostosowane do wieku i zainteresowań uczniów.
Wymieniła, czego będą dotyczyły zajęcia: “rozpoznawanie sygnału alarmowego, informacja o miejscach bezpiecznych, czy nauka jak chronić się przed cyberzagrożeniami, to tylko niektóre z zagadnień”.
Wicepremier oraz szef Ministerstwa Obrony Narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz, zaznaczył, że szkoła powinna być instytucją, która nie tylko edukuje, ale także przygotowuje do radzenia sobie w sytuacjach kryzysowych. Podkreślił również, że celem rządu jest zwiększanie odporności społeczeństwa.
“Od przedszkolaka do seniora każdy z nas musi być przygotowany na różne wyzwania” – powiedział szef MON.
“Zatem po to, by Polska była bezpieczniejsza, doszliśmy do wspólnego wniosku, że trzeba wejść z edukacją o bezpieczeństwie do szkół. Pokazać wojsko w szkole. Pokazać, co można zrobić. Pokazać, jak przygotować się na momenty kryzysowe, jak udzielać pierwszej pomocy” – wskazał wicepremier.
Jeden komentarz
Nie potrafił być lekarzem, to teraz próbuje być wojskiem szwejkiem. Żałosny kaban Pawlaka