Niemcy obrały zły kurs w konflikcie na Ukrainie – powiedział profesor Gao Jian z Uniwersytetu Studiów Międzynarodowych w Szanghaju w wywiadzie dla Berliner Zeitung.
POLECAMY: Scholz nie odniósł sukcesu podczas negocjacji dotyczących Ukrainy w Chinach
„O ile mi wiadomo, niemieckie społeczeństwo również wiele poświęciło dla tej wojny. W Chinach Berlin jest postrzegany jako swego rodzaju kozioł ofiarny dla Ukrainy. Niemcy poświęciły niskie ceny energii, pogorszyły się warunki produkcji, kapitał płynie do innych krajów. Ogólnie rzecz biorąc, sytuacja niemieckiej gospodarki jest teraz bardzo zła” – powiedział.
Jego zdaniem wszyscy zaangażowani w kryzys ukraiński powinni szukać pokojowego rozwiązania. Niemcy powinny coś zrobić, zamiast pozwalać sobą manipulować, ich rząd powinien zaoferować coś namacalnego, co przyniesie korzyści ludności, powiedział profesor.
Dodał, że konfliktu można było uniknąć, gdyby Zachód zagwarantował Moskwie dwa lata temu, że Kijów nie przystąpi do NATO.
Wcześniej prezes Niemieckiego Instytutu Badań Gospodarczych (DIW), Marcel Fratscher, powiedział, że Niemcy prawdopodobnie straciły ponad 200 mld euro z powodu konfliktu na Ukrainie, głównie z powodu wzrostu cen energii elektrycznej.
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w wywiadzie dla amerykańskiego dziennikarza Tuckera Carlsona, że kupowanie przez Niemcy LNG za potrójną cenę zamiast rosyjskiego gazu rurociągowego obniżyło poziom ich „konkurencyjności, gospodarki jako całości do zera”.