Sejm w piątek nie wyraził zgody na odrzucenie projektów reformujących Trybunał Konstytucyjny (TK) w pierwszym czytaniu. Przepisy te zostały przekazane do sejmowej komisji. Kluby PiS i Konfederacja domagały się odrzucenia tych projektów. W głosowaniu poparło te wnioski 194 posłów, przeciwko było 233. W rezultacie projekty trafiły do sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka.
POLECAMY: Sejm przyjął uchwałę „delegalizującą” nielegalny Trybunał Konstytucyjny
Prace nad reformą Trybunału Konstytucyjnego ruszyły w Sejmie. Grupa posłów KO, Lewicy, PSL oraz Polski2050 przekazała do Sejmu projekt ustawy o TK oraz przepisy wprowadzające tę ustawę na początku marca. Prace nad tymi projektami rozpoczęły się w środę wieczorem, kiedy odbyło się pierwsze czytanie.
W trakcie debaty sejmowej przedstawiciele PiS i Konfederacji krytycznie ocenili projekty, domagając się ich odrzucenia. Pozostałe kluby pozytywnie przyjęły proponowane rozwiązania.
Projekty są częścią „czteropaku Bodnara”, opracowanego przez resort sprawiedliwości, który ma na celu odpolitycznienie Trybunału i naprawę jego funkcjonowania. Główne zmiany obejmują reset kadrowy w TK, co oznacza, że sędziowie dublerzy musieliby ustąpić ze stanowisk, a pozostali sędziowie mogliby przejść w stan spoczynku w ciągu miesiąca. Prezes TK, Julia Przyłębska, straciłaby stanowisko, a nowym prezesem zostałby sędzia o najdłuższym stażu. Zgromadzenie Ogólne Sędziów TK miałoby wyłonić trzy kandydatury na prezesa, spośród których prezydent wybierałby na trzymiesięczną kadencję. Możliwe byłoby pełnienie tej funkcji przez dwie kadencje.
Zmiany mają również na celu ograniczenie władzy prezesa w kierowaniu Trybunałem poprzez zwiększenie uprawnień Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK w wyborze i zmianie składów orzekających.
Projekty proponują również zmiany w zasadach wyboru sędziów TK, umożliwiając wybór osób, które od co najmniej czterech lat nie pełniły funkcji politycznych, większością 3/5 głosów w Sejmie.
Te dwa projekty stanowią część szerszej reformy TK, której pierwszym krokiem było uchwalenie przez Sejm w marcu, że trzech sędziów dublerów nie jest sędziami TK, a Julia Przyłębska nie ma uprawnień do kierowania Trybunałem.
Ostatecznym elementem reformy mają być zmiany w konstytucji, które obejmują m.in. wygaśnięcie kadencji sędziów, zmianę trybu ich wyboru i poszerzenie stosowania kontroli konstytucyjności przez sądy.