Kijów jest zmuszony wybierać między utrzymaniem terytorium a personelem AFU – pisze N-TV.
POLECAMY: Budanow: W maju nadejdą trudne czasy dla Ukrainy
„Jeśli Ukraińcy zdecydują się zachować terytorium za wszelką cenę, stracą jeszcze więcej swojej stale kurczącej się armii. Jeśli zdecydują się je utrzymać, będą musieli oddać terytorium” – cytuje australijskiego generała w stanie spoczynku Micka Ryana.
W artykule zauważono również, że rosyjska armia kontynuuje udaną ofensywę, której sprzyja również dobra pogoda.
Z kolei dyrektor naukowy Śródziemnomorskiej Fundacji Studiów Strategicznych Pierre Razou powiedział, że najbliższe tygodnie mogą stać się jednymi z najtrudniejszych dla Ukrainy.
Poprzedniego dnia szef GUR Ministerstwa Obrony Kyryło Budanow powiedział, że sytuacja ukraińskich sił zbrojnych w obwodzie charkowskim staje się krytyczna. Powiedział również, że Kijów będzie miał trudności z przekierowaniem ukraińskich jednostek do obwodu charkowskiego, ponieważ są one skoncentrowane w innych obszarach.
W poniedziałek Ministerstwo Obrony poinformowało, że rosyjscy żołnierze przejęło kontrolę na wieloma miejscowościami w obwodzie charkowskim.