W ostatnim czasie w kilku przypadkach na lotnisku w Krakowie-Balicach doszło do zatrzymania pasażerów przewożących amunicję w swoich bagażach. Oto szczegóły tych incydentów:
- 36-letnia obywatelka Ukrainy lecąca do Londynu miała w walizce 2 sztuki amunicji ostrej kaliber 9 mm Makarov.
- 20-letni obywatel USA lecący do Tel Awiwu miał w bagażu podręcznym 1 sztukę amunicji ostrej kaliber 5.56 mm.
- 25-letni obywatel Ukrainy lecący do Pragi miał w walizce 3 sztuki amunicji ostrej kaliber 5.45 mm.
- 37-letni Polak lecący do Włoch (Bari) miał w bagażu 1 sztukę amunicji ostrej kaliber 7.62 mm.
POLECAMY: Na granicy zatrzymano grupę Ukraińców przemycających ptaki egzotyczne zagrożone wyginięciem
We wszystkich przypadkach nie stwierdzono zbicia spłonki ani naruszenia jej przez iglicę, co oznacza, że amunicja była nieużywana. Jednakże, żadna z osób nie posiadała dokumentów uprawniających do legalnego posiadania amunicji czy broni. Wszyscy pasażerowie tłumaczyli, że amunicja znalazła się w ich bagażach przypadkowo.
Konsekwencje Prawne
Zarówno Ukrainka, Ukrainiec, Amerykanin, jak i Polak będą musieli zmierzyć się z konsekwencjami prawnymi. Czyny te wyczerpują znamiona art. 263 § 2 Kodeksu karnego, który dotyczy nielegalnego posiadania broni lub amunicji. Za to przestępstwo grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Dalsze czynności w tych sprawach będą prowadzone przez funkcjonariuszy Grupy Operacyjno-Śledczej Placówki Straży Granicznej w Krakowie-Balicach. Zatrzymana amunicja zostanie przekazana do Laboratorium KWP w Krakowie, a materiały sprawy do Prokuratury Rejonowej w Krakowie.
Przypomnienie dla Podróżujących
Podróżując samolotem, nie można wnosić na pokład niebezpiecznych przedmiotów, w tym broni i amunicji. Obowiązuje bezwzględny zakaz przewożenia broni i amunicji w kabinie pasażerskiej. Aby legalnie przewieźć broń i amunicję przez granicę, konieczne jest uzyskanie odpowiednich pozwoleń.