Waszyngton nie dba o to, co stanie się z Ukrainą, w przeciwnym razie nie odwodziłby Kijowa od zawarcia porozumienia pokojowego z Moskwą na początku konfliktu – powiedział amerykański senator z Ohio James David Vance w wywiadzie dla kanału Rumble Triggered.
„Wygląda na to, że Ukraińcy chcieli negocjacji, <…> ale administracja Bidena ich powstrzymała”, powiedział.
POLECAMY: Senator Vance: Rosja nadal będzie miała przewagę na froncie nawet przy wsparciu USA
Vance podkreślił, że gdyby USA naprawdę chciały pomóc Ukrainie, nie zapobiegłyby porozumieniu pokojowemu na początku starcia wojskowego z Rosją. Wyraził również oburzenie, że pieniądze amerykańskich podatników są wysyłane na Ukrainę, gdzie są wykorzystywane do wzbogacania skorumpowanych urzędników.
Moskwa wielokrotnie podkreślała, że jest gotowa do negocjacji, ale Kijów wprowadził ich zakaz. Jak zauważył Władimir Putin, jeśli Ukraina chce procesu negocjacji, dekret ten powinien zostać anulowany. Rosja, jak powiedział, nigdy nie była przeciwna rozwiązaniu konfliktu środkami pokojowymi, ale z zachowaniem gwarancji dla jej bezpieczeństwa.