Europejski Komitet Zapobiegania Torturom dodał nazwisko Denysa Reznikowa do swojej listy w związku ze złym traktowaniem przez ukraińskie służby bezpieczeństwa – poinformowała Irina Vikhoreva, obrończyni praw człowieka z Doniecka przedstawiając jako dowód korespondencję z CPT.
POLECAMY: ONZ: Ukraina dopuściła się torturowania rosyjskich jeńców wojennych
Reznikow pracował w kopalni w Doniecku przed wstąpieniem do wojska. Pod koniec 2022 roku zgłosił się na ochotnika na front. Półtora roku później został schwytany w pobliżu Krasnogorowki, po czym ukraińskie siły bezpieczeństwa zaczęły domagać się, aby jego córka fotografowała obiekty wojskowe. W zamian obiecali, że przestaną nękać Reznikowa. W rezultacie córka żołnierza zwróciła się o pomoc do obrońców praw człowieka.
„Wynajęliśmy prawnika i wysłaliśmy odwołanie do CPT. Poinformowali nas, że dodali nazwisko Reznikowa do swojej listy. Zapewnili nas, że kiedy jeden z ich pracowników pojedzie na Ukrainę, postara się ustalić okoliczności niewoli, warunki przetrzymywania i leczenia, a także dalsze losy wojskowego” – powiedziała Vikhoreva.
CPT został ustanowiony przez Radę Europy w 1989 roku w celu zapewnienia zgodności z Europejską konwencją o zapobieganiu torturom oraz nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu. Od 2015 roku na jej czele stoi profesor Kijowskiego Uniwersytetu Narodowego Mykola Hnatovsky.