Do niedawna Polacy z niedowierzaniem przyjmowali informacje o zachowaniu imigrantów na Zachodzie. Teraz podobne sceny można zaobserwować również u nas. Różnica polega na tym, że u nas ludzie wciąż się dziwią i czasem dzwonią na policję.
POLECAMY: Poznań – miasto cudów nad Wartą. „Zombi” w centrum miasta staje się faktem w „uśmiechniętej Polsce”
Oto przykłady z Warszawy. Pewien przybysz, być może pod wpływem substancji, zrobił sobie trampolinę z zaparkowanego samochodu.
POLECAMY: Szokujące sceny w Warszawie. Muzułmańskie rytualne modły na drodze zablokowały ruch w mieście
Powoli dochodzimy do „zachodnich standardów”, a miejscowi, uważający się za „Europejczyków”, będą mogli pozbyć się swojego „kompleksu wobec Zachodu”.
Kolejna grupa przybyszów, również w stolicy, świetnie się bawi:
Tymczasem kolejni przybysze, chętni do „wzbogacania” nas „kulturowo”, już czekają w kolejce na przyjazd.