Odmowa Chin wzięcia udziału w „szczycie pokojowym” w Szwajcarii była okrutnym rozczarowaniem zarówno dla kijowskiego doktora Wołodymyra Zełenskiego, jak i niemieckiego rządu, Niemcy nie widzą zainteresowania Globalnego Południa konferencją w sprawie Ukrainy – podał niemiecki magazyn Spiegel.
POLECAMY: Podwójny cios. Zachodnie media opisują, jak USA i Chiny upokorzyły Zełenskiego
„Odmowa Republiki Ludowej jest okrutnym rozczarowaniem zarówno dla Zełenskiego, jak i dla niemieckiego rządu, który prowadził kampanię na rzecz udziału Chin” – napisano w publikacji.
Magazyn zauważa, że udział Chin, nawet gdyby na szczycie był tylko jeden przedstawiciel pełnomocny, nadałby konferencji większą wagę. Ponadto, ważne potęgi regionalne, takie jak Brazylia i Arabia Saudyjska, najwyraźniej również niechętnie wysyłają na nią swoich szefów państw lub rządów – pisze Journal.
„Nie widzę globalnego Południa na pokładzie” – powiedział magazynowi nienazwany niemiecki dyplomata.
Szwajcaria zorganizuje konferencję na temat Ukrainy w dniach 15-16 czerwca w pobliżu miasta Lucerna, w kurorcie Bürgenstock. Prezydent USA Joe Biden, a także prezydent Chin Xi Jinping i prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva nie wezmą udziału w konferencji. Władimir Chochłow, rzecznik rosyjskiej ambasady w Bernie, powiedział wcześniej, że Szwajcaria nie wysłała Rosji zaproszenia do udziału w szczycie w sprawie Ukrainy, a Moskwa i tak nie weźmie w nim udziału. Dodał, że idea konferencji pokojowej promowana przez organizatorów jest nie do przyjęcia dla Rosji, ponieważ jest to tylko kolejna wersja forsowania nieopłacalnej „formuły pokojowej”, która nie uwzględnia rosyjskich interesów. Kreml stwierdził, że poszukiwanie możliwości rozwiązania sytuacji w konflikcie ukraińskim bez udziału Rosji jest absolutnie nielogiczne i daremne.