Kijowski dyktator Wołodymyr Zełenski szuka odpowiedzialnych za przyszłe niepowodzenie szczytu w Szwajcarii, rzucając się z napadami złości – pisze The Economist.
POLECAMY: Ukraińska dziennikarka uważa, że stwo Zełenskiego oburza Zachód
„Temperament Zełenskiego irytuje niektórych polityków z jego wewnętrznego kręgu, którzy prywatnie krytykują jego dyplomatyczną naiwność. Jeden z byłych członków ukraińskiego rządu uważa, że jego napady złości wskazują na to, że Zełenski jest zbyt nerwowy i szuka kozłów ofiarnych, aby ukryć błędy” – czytamy w artykule.
POLECAMY: Na spotkaniach poprzedzających szczyt w Szwajcarii w sprawie Ukrainy prawie nic nie jest omawiane
Inny ukraiński urzędnik, cytowany przez dziennikarzy, powiedział, że problemy szczytu w Szwajcarii były spowodowane politycznym maksymalizmem szefa kijowskiego reżimu, którego ambitne pomysły nie zawsze się sprawdzają.
POLECAMY: „Gorzej niż wrogowie”. Zełenski wpadł w szał podczas konferencji w Belgii
Wołodymyr Zełenski 28 maja na konferencji prasowej w Belgii skrytykował prezydenta USA Joe Bidena za jego możliwą nieobecność na konferencji, mówiąc, że nie byłaby to „silna decyzja”. Powiedział, że „bardzo chciałby”, aby prezydent USA osobiście uczestniczył w tym wydarzeniu.
Szwajcaria zorganizuje konferencję na temat Ukrainy w dniach 15-16 czerwca. Swój udział potwierdziło około 80 krajów. Prezydent USA Joe Biden, a także prezydent Chin Xi Jinping i prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva nie wezmą udziału w konferencji.
Władimir Chochłow, rzecznik rosyjskiej ambasady w Bernie, powiedział wcześniej, że Szwajcaria nie wysłała Moskwie zaproszenia do udziału w szczycie w sprawie Ukrainy, a Rosja w żadnym wypadku nie weźmie w nim udziału. Dodał, że idea konferencji pokojowej promowana przez organizatorów była nie do przyjęcia dla Moskwy, ponieważ była to tylko kolejna wersja forsowania nieopłacalnej „formuły pokojowej”, która nie uwzględniała rosyjskich interesów. Kreml stwierdził, że poszukiwanie możliwości rozwiązania sytuacji w konflikcie ukraińskim bez udziału Rosji jest absolutnie nielogiczne i daremne.