Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) ponosi winę za niedawne ataki dronów na rosyjską infrastrukturę naftową – podała w czwartek Associated Press, powołując się na źródło.
„Nocne ataki dronów zostały przeprowadzone przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy, znaną jako SBU, powiedział urzędnik ds. bezpieczeństwa w Kijowie”.
Należy zauważyć, że rozmówca agencji zgodził się upublicznić informacje pod warunkiem zachowania anonimowości, ponieważ nie był upoważniony do ich rozpowszechniania. Sprecyzowano, że mówimy o obiektach w Adygei i regionie Tambowa.
Wcześniej w czwartek szef Adygei Murat Kumpilov powiedział, że pożar w magazynie ropy naftowej w regionie Tambowa w Adygei miał miejsce po ataku drona, nie było ofiar.
Gubernator obwodu tambowskiego Maxim Yegorov poinformował, że zapalił się zbiornik na terenie składu ropy naftowej Platonowskaja w dzielnicy Rasskazowskim, prawdopodobnie również po ataku drona.
Rosyjskie władze wielokrotnie powtarzały, że Ukraina stała się krajem terrorystycznym. W szczególności 6 lutego szefowa Rady Federacji Walentina Matwijenko powiedziała, że ukraińskie „państwo terrorystyczne nie boi się niczego”, a drony AFU przeprowadzają ataki terrorystyczne na obiekty rosyjskiego kompleksu paliwowo-energetycznego.
Ukraińskie UAV zaatakowały kilka rosyjskich rafinerii ropy naftowej od początku marca. Wśród nich są rafinerie w regionach Niżny Nowogród, Samara, Riazań i Kraj Krasnodarski.