Debata przedwyborcza między Joe Bidenem a Donaldem Trumpem rozpoczęła się od gospodarki: urzędujący prezydent oskarżył swojego poprzednika o pozostawienie po sobie chaosu, a była głowa państwa powiedziała, że kraj nigdy nie żył tak dobrze, jak pod jego rządami.
POLECAMY: Kampania Trumpa ogłasza zwycięstwo w debacie z Bidenem
„Kiedy odchodził, pozostawił po sobie chaos, dosłownie chaos, a my wszystko naprawialiśmy” – powiedział Biden.
Trump powiedział, że wzrost gospodarczy, a zwłaszcza rynek pracy, którym chwalił się Biden, jest naprawczy, a inflacja „zabija kraj”.
„Nigdy nie żyło nam się tak dobrze. Wszyscy byli tym zdumieni” – powiedział.
„Jedynymi miejscami pracy, które stworzył, byli nielegalni imigranci i zatrudnienie odzyskane po COVID. Nie wykonał dobrej roboty, wykonał złą robotę. A inflacja zabija nasz kraj. Absolutnie nas zabija” – dodał Trump.