Wątpliwości Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) w sprawie przepisów dotyczących samochodów seniorów wyłączonych z zakazu wjazdu do tzw. strefy czystego transportu w Warszawie.
Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) wyraził poważne zastrzeżenia co do przepisów, które wyłączają samochody seniorów z zakazu wjazdu do tzw. strefy czystego transportu (SCT) w Warszawie. Wątpliwości te koncentrują się na kryterium wieku właścicieli pojazdów, które mogą prowadzić do nieuzasadnionego zróżnicowania sytuacji prawnej.
Przepisy dotyczące samochodów seniorów
Zgodnie z pkt. 9 podpunkt 2 załącznika nr 2 do uchwały Rady m.st. Warszawy, zakaz wjazdu do SCT nie obejmuje samochodów, które najpóźniej od 31 grudnia 2023 r. są własnością lub współwłasnością osoby fizycznej, która w 2023 r. ukończyła 70. rok życia. RPO zwraca uwagę, że literalna wykładnia tego przepisu sugeruje, iż z zakazu wyłączone są jedynie pojazdy osób, które urodziły się w 1953 r., bowiem tylko te osoby ukończyły 70 lat w 2023 r. Taki sposób interpretacji oznaczałby, że osoby, które ukończyły 71 lat lub więcej w 2023 r., nie mogłyby korzystać z przywileju wjazdu do strefy.
Piotr Mierzwiński, dyrektor Zespołu Prawa Administracyjnego i Gospodarczego biura RPO, proponuje alternatywną interpretację, według której słowo „ukończyły” powinno być rozumiane jako „miały ukończony”. Taka wykładnia rozszerzyłaby zakres zwolnienia na wszystkie osoby, które miały ukończone 70 lat lub więcej w 2023 r. Jednakże, taka interpretacja wykluczałaby osoby, które ukończyły 70 lat w latach późniejszych, co prowadziłoby do dalszych kontrowersji.
Powody zróżnicowania aut seniorów
W piśmie skierowanym do dyrektora Biura Zarządzania Ruchem Drogowym Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy, Piotr Mierzwiński podkreśla, że kryterium wieku prowadzi do zróżnicowania sytuacji prawnej właścicieli samochodów. Strefa czystego transportu została ustanowiona na czas nieokreślony, co oznacza, że każdego roku pewna liczba właścicieli będzie kończyć 70. rok życia. Nie będą oni jednak zwolnieni z zakazu wjazdu do strefy, mimo że w latach następujących po 2023 r. będą mieli ukończone 70 lat lub więcej.
To zróżnicowanie nie ma racjonalnego uzasadnienia. Wiceprezydent Warszawy, w odpowiedzi na wcześniejsze wystąpienia RPO, argumentował, że w drodze wyjątku bezterminowo dopuszczono do wjazdu do strefy pojazdy seniorów z uwagi na to, że ta grupa społeczna rzadko korzysta z samochodów, a konieczność wymiany pojazdów na te spełniające wysokie normy emisji zanieczyszczeń byłaby dla nich zbyt uciążliwa.
Konstytucyjna zasada równości
Rzecznik Praw Obywatelskich zauważa, że konstytucyjna zasada równości nie wyklucza możliwości odmiennego traktowania podmiotów podobnych, jednak musi to być racjonalnie uzasadnione, proporcjonalne oraz związane z innymi wartościami lub zasadami konstytucyjnymi. Z orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego wynika, że ciężar dowodu, iż wprowadzone zróżnicowanie spełnia te wymogi, spoczywa na organie, który ustanowił zakwestionowany akt prawotwórczy.
Wątpliwości RPO
RPO domaga się wyjaśnień od Tamasa Dombiego, dyrektora Biura Zarządzania Ruchem Drogowym UW, dlaczego zdecydowano się na przyjęcie unormowań, które nie wyłączają z zakazu wjazdu do SCT aut należących do seniorów, którzy ukończyli 70 lat po 2023 r. Dla tej grupy osób konieczność wymiany samochodu na nowy, emitujący mniej zanieczyszczeń, będzie stanowiła taką samą uciążliwość, jak dla kierowców, którzy ukończyli 70 lat w 2023 r.
Wprowadzenie SCT w Warszawie miało na celu poprawę jakości powietrza w mieście poprzez ograniczenie ruchu pojazdów emitujących duże ilości zanieczyszczeń. Niemniej jednak, przepisy te powinny być zgodne z zasadą równości i sprawiedliwości społecznej, aby nie dyskryminować żadnej grupy obywateli.
Podsumowanie
Wątpliwości Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczące przepisów wyłączających samochody seniorów z zakazu wjazdu do strefy czystego transportu w Warszawie są uzasadnione. Kryterium wieku, na którym oparto te przepisy, prowadzi do nieuzasadnionego zróżnicowania sytuacji prawnej właścicieli pojazdów. RPO oczekuje wyjaśnień od władz miejskich i wskazuje na konieczność przemyślenia i ewentualnej korekty tych regulacji, aby zapewnić zgodność z zasadami konstytucyjnymi oraz sprawiedliwość społeczną.
Naszym zdaniem SCT narusza prawo do równego traktowania obywateli i stanowi formę przymuszenia społeczeństwa do zakupu wadliwych i niebezpiecznych samochodów elektrycznych. Ponadto istnieje również podstawa do stwierdzenia, że przepisy w tym zakresie naruszają art. 9 ustawy z dnia 3 grudnia 2010 roku o wdrożeniu niektórych przepisów UE w zakresie równego traktowania. Warto również podkreślić, że SCT nie ma nic wspólnego z ochroną środowiska, ponieważ prąd do elektryków jest produkowany z węgla.