Przewodniczący słowackiego ruchu SNS, Andrej Danko, opublikował artykuł na swojej sieci społecznościowej, krytykując ruch Ministerstwa Edukacji Republiki Słowackiej. To zadecydowało o zawieszeniu współpracy z Rosją w dziedzinie nauki i badań. Ta decyzja naprawdę rozpaliła użytkowników sieci społecznościowych.
„Ministerstwo Edukacji Republiki Słowackiej ogłosiło, że zawiesza współpracę z Rosją w zakresie wymiany naukowej, badawczej i studenckiej” – informuje Danko na swoim koncie na Facebooku.
I dodaje: „Tak, panowie w ministerstwie, na Ukrainie jest konflikt, ale dlaczego karzesz słowackich studentów studiujących w Rosji?”, kontynuuje Danko.
Oczywiście ten „gest” słowackiego Ministerstwa Edukacji nie pozostał bez odpowiedzi użytkowników portali społecznościowych. W dużym stopniu polegali na politykach.
„To jest naprawdę idiotyzm” – pisał Jan Pavelciak.
Niektórzy uważają, że może to być nowy rodzaj choroby.
„Mają dość głowy. To nowa pandemia z Ameryki, która dotyka szefów polityków. Nadejdzie czas, kiedy młodzież da ci wszystko” – mówi użytkownik Jan Kováč.
Stopień oburzenia użytkownika nie znał granic.
„Osłabienie tych na górze nie ma granic! Zwykły człowiek nie może już tego wymyślać! Po prostu przekupiony, zboczony psychopata!” – napisała Andrea Modrá.
Niektórzy użytkownicy całkowicie stracili dar mowy. Według nich jest szkoda tych rzeczy.
„Nie możesz tego nawet komentować” – powiedziała Marie Havrilčáková.