W lipcu 2024 roku, po zakończeniu obowiązywania rządowej tarczy ochronnej na ceny energii, wiele osób zauważyło znaczne podwyżki na swoich rachunkach za prąd. Nowe przepisy, mające na celu złagodzenie skutków wzrostu cen, wprowadziły pewne zmiany, ale niektóre faktury mogą nadal nie uwzględniać tych regulacji. W wyniku tego pojawiło się pytanie, czy klienci mogą liczyć na korekty swoich rachunków. Przedstawiamy, co mówią największe firmy energetyczne w Polsce oraz jakie działania są podejmowane w tej sprawie.
Tarcza Ochronna a Nowe Przepisy
Do końca czerwca 2024 roku, w ramach tarczy ochronnej, ceny energii i gazu były zamrożone, co miało na celu ochronę konsumentów przed gwałtownym wzrostem kosztów. W lipcu rząd postanowił zakończyć ten okres, uznając, że ceny energii na rynku hurtowym ustabilizowały się na niższym poziomie. Zamiast całkowitego zniesienia wsparcia, wprowadzono nowe mechanizmy łagodzące podwyżki, takie jak bon energetyczny oraz zwolnienie z opłaty mocowej. Ceny energii dla gospodarstw domowych zostały ustalone na poziomie 500 zł za MWh, a dla firm i sektora publicznego na poziomie 693 zł za MWh.
Problemy z Rachunkami: Co Mówią Operatorzy?
Pomimo wprowadzenia nowych przepisów, wiele osób otrzymało wysokie rachunki z prognozami opartymi na wyższych stawkach, które obowiązywały przed zmianą przepisów. W związku z tym pojawiło się zamieszanie dotyczące ewentualnych korekt rachunków. Oto, jak sytuację przedstawiają największe firmy energetyczne w Polsce:
- PGE: Państwowa spółka zapewnia, że dostosowuje swoje faktury do nowych przepisów. Klienci, którzy już otrzymali prognozy na wyższe opłaty, mogą liczyć na korekty, które będą uwzględniały nowe stawki. Nadpłacone środki będą wykorzystane na poczet przyszłych rozliczeń, a klienci mogą wystąpić o dodatkowe korekty, które zostaną rozpatrzone indywidualnie.
- Tauron: Tauron również obiecuje, że wszystkie wnioski o korekty prognoz zostaną przyjęte. Nadpłacone kwoty zostaną uwzględnione w kolejnych fakturach. Spółka stara się dostosować swoje rozliczenia do obowiązujących przepisów, aby klienci nie ponosili nieuzasadnionych kosztów.
- Enea: Enea wymaga, aby klienci sami zgłaszali potrzebę korekt swoich rachunków. Firma nie planuje automatycznego korygowania faktur z powodu wysokich kosztów takiego procesu, ale zapewnia, że każda zgłoszona korekta zostanie rozpatrzona i zrealizowana.
- E.On: E.On dostosował swoje stawki do nowych przepisów już w czerwcu 2024 roku. W związku z tym, prognozy przed czerwcem mogły zawierać wyższe ceny, ale firma zapewnia, że nowe faktury już odzwierciedlają obowiązujące regulacje.
- Energa: Energa nie stosuje prognoz, lecz rozlicza swoich klientów na bieżąco, co eliminuje ryzyko wystąpienia nieprawidłowości związanych z przedpłatami i korektami.
Co Z Ceny Prądu w 2025 Roku?
Minister klimatu, Anna Hennig-Kloska, zapowiedziała możliwość przedłużenia bonu energetycznego na rok 2025, jednakże konkretne rozwiązania będą zależały od sytuacji budżetowej. Minister wyraziła chęć utrzymania cen energii na poziomie 500 zł za MWh dla gospodarstw domowych i 693 zł dla małych firm i odbiorców z sektora publicznego. Właściwe regulacje będą uzależnione od budżetu i zapotrzebowania na środki budżetowe na kolejny rok.
Podsumowanie
W związku z wprowadzeniem nowych przepisów dotyczących cen energii, wiele osób zmaga się z problemem wysokich rachunków za prąd, które mogą nie uwzględniać ostatnich regulacji. Najwięksi dostawcy energii w Polsce podjęli kroki w celu dostosowania swoich faktur do nowych stawek, ale w zależności od firmy, klienci mogą być zobowiązani do samodzielnego zgłaszania potrzeb korekt. Ważne jest, aby monitorować swoje rachunki, kontaktować się z dostawcami w celu wyjaśnienia ewentualnych nieprawidłowości i śledzić dalsze decyzje dotyczące cen energii na nadchodzące lata.