Marcin Romanowski, poseł Suwerennej Polski i były wiceminister sprawiedliwości, znalazł się w centrum kontrowersji po jego zatrzymaniu przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) i postawieniu prokuratorskich zarzutów związanych z Funduszem Sprawiedliwości. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk zapowiedział wniosek o tymczasowy areszt, co wywołało szeroką dyskusję w mediach i politycznych kręgach.
POLECAMY: Zatrzymanie Posła Marcina Romanowskiego przez ABW. Komentarze polityczne
Zarzuty i wniosek o areszt
Dariusz Korneluk: Powody aresztu
Prokurator krajowy Dariusz Korneluk poinformował, że prokuratorzy zamierzają złożyć wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu wobec Marcina Romanowskiego. – „Prokuratorzy powiadomili mnie, że będą kierowali w dniu dzisiejszym wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego, w postaci tymczasowego aresztowania wobec pana posła na trzy miesiące” – mówił Korneluk.
Korneluk podkreślił, że istnieją przesłanki do zastosowania aresztu, takie jak wysokie ryzyko destabilizacji postępowania przygotowawczego oraz grożąca wysoka kara za zarzucane przestępstwa. Decyzja została podjęta po przesłuchaniu Romanowskiego jako podejrzanego.
Arkadiusz Myrcha: Ryzyko mataczenia
Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha również komentował sytuację w TVN24, wskazując na wysokie prawdopodobieństwo mataczenia przez Romanowskiego. – „Jeżeli taki wniosek (o areszt) do sądu wpłynie, to znaczy, że po przedstawieniu wczorajszych zarzutów w ocenie prokuratury jest wysokie prawdopodobieństwo mataczenia, czyli wpływania na tok postępowania, możliwość wpływania na zeznania świadków w przyszłości” – wyjaśniał Myrcha.
Polityczne reakcje i kontrowersje
Zbigniew Ziobro: Krytyka i obrona Romanowskiego
Były szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ostro skrytykował działania prokuratury, nazywając Romanowskiego „ofiarą reżimu 13 grudnia” i oskarżając premiera Donalda Tuska o „niegodziwość” i „łamanie prawa”. – „To był czysty teatr ze strony pana posła Romanowskiego. A po drugie, kto jak kto, ale pan Ziobro jest ostatnią osobą, która może kogokolwiek moralizować, jeżeli chodzi o działania prokuratury, służb, stosowanie środków przymusu, środków zapobiegawczych” – skomentował Arkadiusz Myrcha.
Immunitet parlamentarny: Fakty i mity
Myrcha odniósł się również do kwestii immunitetu Romanowskiego, podkreślając, że nie chroni go on w tej sytuacji. – „Pan Romanowski jest oczywiście przedstawicielem do Zgromadzenia Parlamentarnego, ale ten immunitet chroni ich w czynnościach związanych z wykonywaniem tego mandatu, czyli w kwestiach wypowiedzi, głosowań, informacji uzyskanych w związku z pełnieniem tej funkcji” – tłumaczył Myrcha. Immunitet krajowy został uchylony, co pozwala na zastosowanie wobec niego środków prawnych zgodnie z przepisami krajowymi.