W związku z „pandemią” koronawirusa, wielu opiekunów osób z niepełnosprawnością starało się o nowe orzeczenia dla swoich podopiecznych, nie zdając sobie sprawy z przepisów przedłużających ważność dotychczasowych orzeczeń. Obecnie niektórzy z nich są zmuszeni do zwrotu świadczeń pielęgnacyjnych sięgających nawet 90 tys. złotych.
Automatyczne przedłużenie orzeczeń w świetle ustawy covidowej
Zgodnie z art. 15h ust. 1 ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem Covid-19, ważność orzeczeń o niepełnosprawności lub jej stopniu była automatycznie przedłużana do 60 dni od odwołania stanu epidemii lub zagrożenia epidemicznego, jednak nie dłużej niż do dnia wydania nowego orzeczenia. Stan zagrożenia epidemicznego w Polsce został zniesiony 1 lipca 2023 r., co oznacza, że orzeczenia były ważne do 30 sierpnia 2023 r., a później zostały jeszcze dodatkowo przedłużone.
Problemy z interpretacją przepisów
Przepisy ustawy covidowej były niejasne i trudne do zrozumienia, co prowadziło do różnorodnych interpretacji w urzędach. Niektórzy opiekunowie, mimo ważnych orzeczeń, występowali o nowe, nie wiedząc o automatycznym przedłużeniu ważności starych dokumentów. W rezultacie, część nowych orzeczeń nie zawierała wskazania punktu 7 (dotyczącego konieczności stałej lub długotrwałej opieki), co skutkowało utratą prawa do świadczenia pielęgnacyjnego.
Konsekwencje dla opiekunów
Organy wypłacające świadczenia, po kilku latach, zaczęły wydawać decyzje uchylające prawo do świadczenia pielęgnacyjnego dla osób, które w nowych orzeczeniach nie miały wskazania do punktu 7. Powoduje to konieczność zwrotu nienależnie pobranych świadczeń, co dla niektórych opiekunów oznacza kwoty sięgające nawet 90 tys. złotych.
- Przykład: W jednym z przypadków zwrot świadczeń dotyczy okresu od połowy 2020 r. do połowy 2023 r., co wstępnie wyliczono na około 90 tys. zł, chociaż dokładna suma nie została jeszcze określona przez urząd. Sprawa jest obecnie w sądzie.
Problemy dowodowe i komunikacyjne
Opiekunowie często nie mają dowodów na to, jakie informacje otrzymali z urzędów w czasie pandemii. Komunikacja była utrudniona, wiele rozmów odbywało się telefonicznie, a orzeczenia były wydawane zaocznie. W rezultacie, opiekunowie nie są w stanie udowodnić, że nie wiedzieli o przepisach przedłużających ważność orzeczeń.
Orzecznictwo na korzyść opiekunów
Sądy administracyjne zaczynają wydawać orzeczenia na korzyść opiekunów. Przykładowo, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 11 marca 2022 r. (sygn. akt II SA/Po 461/21) orzekł, że w przypadku wydania nowego orzeczenia przed upływem ustawowego terminu, ważne pozostaje stare orzeczenie.
- Przykłady orzeczeń: II SA/Rz 83/24, II SA/Gl 1776/23, II SA/Gl 1379/23, II SA/Sz 1012/22.
Warto odwołać się do SKO
Opiekunowie, którzy otrzymali decyzje o zwrocie świadczeń, powinni sprawdzić, czy ich sytuacja była objęta ustawą covidową, i jeśli tak, zaskarżyć decyzję do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO). W przypadku negatywnej decyzji SKO, pozostaje możliwość skargi do sądu.
Wskazówki prawne
Prawnicy z naszej kancelarii podkreślają, że należy odwoływać się do zasady rozstrzygania wątpliwości prawnych na korzyść strony, zgodnie z art. 7a par. 1 Kodeksu postępowania administracyjnego. Ponadto, warto skorzystać z bezpłatnych porad prawnych, aby właściwie przygotować odwołanie i skargę.
Podsumowanie
Problemy związane z pandemią i niejasnością przepisów covidowych prowadzą do trudnych sytuacji dla opiekunów osób z niepełnosprawnością. Warto jednak walczyć o swoje prawa, korzystając z dostępnych środków odwoławczych i pomocy prawnej, aby uniknąć zwrotu nienależnie pobranych świadczeń pielęgnacyjnych.
Jeden komentarz
Polak jak zwykle ma oddawać co do grosza, za to od ukrow OKRADAJĄCYCH nasze finanse…nic.. Zero pozwów czy wstrzyman przelewów. Właściciel Polski zza Atlantyku lubi ludność z kraju U