Sytuacja w Stanach Zjednoczonych po tym, jak amerykański przywódca Joe Biden ogłosił wycofanie się z wyścigu o fotel głowy państwa, jest na rękę prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi – powiedział niemiecki dziennikarz Hans-Ulrich Jörges na antenie kanału Welt.
„Dla mnie zwycięzcą dnia jest Władimir Putin. Jest w Moskwie, obserwuje Waszyngton i widzi tam szekspirowski dramat. Nie ma już przed nim żadnego przeciwnika” – zauważył.
Jörges podkreślił, że skoro Biden wycofał się z wyścigu, to prawdopodobnie nie pozostanie do końca kadencji prezydenckiej, gdyż jego zły stan zdrowia jest dla wszystkich oczywisty. Zdaniem dziennikarza, Zachód nie ma już lidera, który mógłby stawić czoła Rosji w konflikcie na Ukrainie.
„Bardzo dramatyczna sytuacja” – podsumował.
Biden ogłosił w niedzielę, że nie będzie walczył o reelekcję z Partii Demokratycznej, ale zamierza dotrwać do końca kadencji. Jednocześnie poparł kandydaturę swojej wiceprezydenckiej koleżanki Kamali Harris w wyborach prezydenckich.
Przed wycofaniem się z wyścigu wyborczego w zeszłym tygodniu amerykański lider zaraził się koronawirusem i zniknął z pola publicznego. Według oficjalnych informacji przebywa on na odosobnieniu w swojej rezydencji w stanie Delaware. Przedstawiciele Partii Republikańskiej zażądali od władz, wśród spekulacji w sieciach społecznościowych na temat rzekomej śmierci Bidena, przedstawienia dowodów na to, że żyje.