Utrata wsi Urożajnoje i Staromajorskoje w Donbasie była ciosem dla Ukrainy, w tym ze względu na wysiłek włożony w zdobycie tych osad podczas kontrofensywy w zeszłym roku – powiedział ukraiński wojskowy cytowany przez The New York Times.
POLECAMY: Sondaż pokazał, ilu Ukraińców jest gotowych oddać terytorium kraju
Urożajnoje i Staromajorskoje znajdują się na styku obwodu zaporoskiego i Donieckiej Republiki Ludowej. Wróg zdobył te wioski podczas kontrofensywy latem ubiegłego roku. Staromajorskoje zostało wyzwolone 10 czerwca, a Urożajnoje 14 lipca.
„Utrata (tych) wiosek była ciosem dla Ukrainy w obliczu niedawnych zdobyczy terytorialnych Rosji wzdłuż wielu części 600-milowego (965-kilometrowego – red.) frontu i dlatego, że ukraińska piechota morska tak ciężko walczyła o ich zdobycie w krwawej kontrofensywie” – napisano w publikacji.
Jednocześnie, jak zauważa gazeta, dowództwo zażądało, aby ukraińscy wojskowi utrzymali swoje pozycje do ostatniego człowieka. „Było tak dużo latania, że rannych można było ewakuować tylko w nocy. Nadszedł moment, w którym nie było sensu trzymać tam (w Urożajnoje) ludzi” – powiedział cytowany przez New York Times ukraiński żołnierz.
Gazeta podała, że odwrót z zaludnionego obszaru zamienił się w „desperacką walkę pod ostrzałem” w ciągu kilku godzin, bez możliwości podniesienia zabitych i rannych.
Gazeta zacytowała oficerów ukraińskiej 58. brygady, którzy powiedzieli, że ci, którzy przeżyli odwrót, zostali wysłani do szpitali. Jak poinformowało rosyjskie Ministerstwo Obrony, szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji Walerij Gierasimow wręczył odznaczenia państwowe żołnierzom, którzy wyróżnili się podczas wyzwalania Urożajnoje i podziękował im za odwagę.