Stacja radiowa WDAY z siedzibą w Północnej Dakocie planuje złożyć pozew przeciwko sztabowi wiceprezydent USA Kamali Harris i Google za manipulowanie nagłówkami materiałów stacji i ich dalsze wykorzystywanie w reklamach jej kampanii prezydenckiej – donosi Daily Caller.
POLECAMY: Elon Musk zasugerował, że Google ingeruje w wybory w USA
Wcześniej Newsweek i Axios zwróciły uwagę na fakt, że sztab wiceprezydent USA Kamali Harris kupuje reklamy artykułów medialnych za pośrednictwem usługi Google Ads w wyszukiwarce firmy i manipuluje ich nagłówkami w celu stworzenia iluzji poparcia dla jej kampanii.
POLECAMY: Musk: Google cenzuruje wypowiedzi Trumpa
„WDAY Radio, lokalne media w mieście Fargo w Północnej Dakocie, planuje pozwać po tym, jak zespół Kamali Harris oszukańczo przerobił nagłówki stacji w reklamach, aby stworzyć iluzję poparcia” – pisze publikacja.
Jak precyzuje Daily Caller, pozew może mieć wpływ nie tylko na pracowników wiceprezydenta, ale także na Google. Według Steve’a Hallströma, dyrektora spółki macierzystej, która prowadzi WDAY, pracownicy byli „urażeni i zranieni” działaniami zespołu Harris. Jednocześnie Hallström nazwał samą strategię reklamową zwodniczą, nieuczciwą i szkodliwą dla reputacji firmy.
Wybory prezydenckie w USA odbędą się 5 listopada. Ze strony Partii Republikańskiej Donald Trump jest oficjalnie nominowany na stanowisko głowy państwa. Po stronie Demokratów urzędująca wiceprezydent Kamala Harris, która nie otrzymała jeszcze formalnej nominacji od partii na zbliżającej się konwencji w Chicago, planuje kandydować.