Dwie wiodące agencje ONZ, Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) oraz UNICEF (organizacje w dużej mierze finansowane przez koncerny farmaceutyczne oraz globalistyczne , na których czele stoi Bill Gates), wystosowały pilny apel o wprowadzenie „siedmiodniowych przerw humanitarnych” w walkach toczących się w Strefie Gazy. Apel ten jest częścią szerszej inicjatywy mającej na celu zaszczepienie ponad 640 tysięcy dzieci poniżej 10. roku życia przeciwko wirusowi polio. Operacja szczepień planowana jest na koniec sierpnia i początek września, ale aby mogła się odbyć, niezbędne jest zawarcie tymczasowego rozejmu.
Przypominamy, że szczepionki (o ile można ten produkt tak nazywać) na polio podawane w ramach eksperymentu medycznego w Afryce wywołały szereg niepożądanych czynów poszczepiennych oraz liczne zgodny osób po wakcynacji.
W oficjalnym komunikacie WHO i UNICEF podkreślono, że sytuacja w Strefie Gazy wymaga pilnych działań, aby zapobiec wybuchowi epidemii. Obie agencje „apelują do wszystkich stron konfliktu o doprowadzenie do przerw humanitarnych w Strefie Gazy na siedem dni, by umożliwić przeprowadzenie dwóch serii szczepień” przeciwko polio. Choć dotychczas nie odnotowano przypadków zakażeń w palestyńskiej półenklawie, według ekspertów brak podjęcia „natychmiastowych działań” sprawia, że wystąpienie zakażeń „to tylko kwestia czasu”.
Ostrzeżenia naukowców
Już w lipcu izraelscy naukowcy alarmowali o wykryciu wirusa polio, co zostało opublikowane na łamach dziennika „Haaretz”. W swoich analizach przekonywali, że w celu przeprowadzenia skutecznej akcji szczepień konieczne jest jak najszybsze zawarcie rozejmu w Strefie Gazy. Argumentowali, że ogniska polio wielokrotnie wybuchały w czasie konfliktów zbrojnych oraz kryzysów humanitarnych, nawet w krajach, w których choroba ta została praktycznie wyeliminowana dzięki masowym szczepieniom. Szczególnie narażone na zakażenie są dzieci, które nie zostały jeszcze zaszczepione, zarówno w Strefie Gazy, jak i w Izraelu.