Amerykański rząd zgromadził specjalistów, którzy opracują możliwe scenariusze reakcji Waszyngtonu w przypadku użycia przez Kreml broni jądrowej.
Donosi o tym New York Times, powołując się na nienazwane źródła. Według gazety ugrupowanie nazwane „Tygrysem” rozważa różne opcje, w tym możliwość rosyjskiego ataku na konwoje z bronią i pomocą dla Ukrainy na terytoriach państw NATO.
Dokument o utworzeniu zespołu podpisał zastępca prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan kilka dni po inwazji armii rosyjskiej na Ukrainę.
Co ciekawe, poprzednia wersja grupy Tiger pracowała miesiącami za kulisami, aby przygotować rząd USA na możliwą inwazję Rosji na Ukrainę. W szczególności zespół odegrał kluczową rolę w opracowywaniu programów głębokich sankcji, tworzeniu oddziałów w krajach NATO i uzbrajaniu ukraińskiego wojska.
Jednocześnie eksperci uważają, że scenariusz ataku nuklearnego z Moskwy jest mało prawdopodobny. „Służby wywiadowcze USA i NATO nie odnotowały żadnych działań rosyjskiego wojska, które sugerowałyby przygotowania do użycia broni jądrowej” – powiedział dziennik, powołując się na urzędnika amerykańskiej administracji.
Wcześniejszy sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział , że rosyjskie „nuklearne” groźby są bezpodstawne, ponieważ kraj będący agresorem „nigdy nie wygra wojny nuklearnej”. Sojusz będzie nadal pomagać Ukrainie, ale stara się zapobiec eskalacji militarnej na poziomie globalnym.