Doradca państwowy przywódcy Rosji Władimir Miedinski powiedział, że w szkołach w tym kraju należy pilnie wprowadzić praktykę modlitwy za ojczyznę przed rozpoczęciem zajęć. Pomysł wywodzi się z praktyki lat 50. w Stanach Zjednoczonych.
O słowach polityka informuje agencja TASS. Medinsky zamierza natychmiast wystąpić do rosyjskiego Ministerstwa Edukacji o wprowadzenie podobnego systemu w krajowych szkołach.
Zauważył, że od ponad 150 lat w Stanach Zjednoczonych uczniowie odprawiają modlitwę za kraj, napisaną przez osoby publiczne w drugiej połowie XIX wieku.
„W niektórych stanach, oczywiście, uczniom wolno nie powtarzać tradycyjnych słów, jeśli to obrzydza ich tolerancję. Ale są zobowiązani do uczęszczania na nabożeństwa” – powiedział doradca Putina.
Należy zauważyć, że tradycja modlitewna szkół amerykańskich została zakończona w 1962 roku, kiedy Sąd Najwyższy orzekł, że finansowanie modlitw ze szkolnego budżetu narusza konstytucyjny zakaz ustanawiania oficjalnej religii w Stanach Zjednoczonych. Kolejne orzeczenia sądu uznają, że modlitwa w szkołach jest chroniona Konstytucją.