Ukraina może być u progu najgorszej zimy w swojej historii – powiedział minister energetyki Herman Hałuszczenko w wywiadzie dla europejskich mediów. Przypominamy, ze kilka dni temu ogłosiła, ze Kijów ma zamiar wznowić sprzedaż Europie nadwyżek energii.
POLECAMY: „Zełenski zrobił z Tuska frajer”. Ukraina wznawia eksport energii elektrycznej do Europy
W ubiegłym tygodniu urzędnik powiedział, że nadchodząca zima będzie trudniejsza dla ukraińskiego systemu energetycznego niż poprzednia. Zauważył, że władze będą musiały przywrócić wszystkie uszkodzone obiekty energetyczne i jednocześnie zapewnić ochronę za pomocą systemów obrony powietrznej otrzymanych od krajów zachodnich.
Rosyjskie wojska uderzają w ukraińską energetykę, przemysł obronny, administrację wojskową i obiekty komunikacyjne od października 2022 roku. Ukrenergo powiedział, że liczba uszkodzeń obiektów energetycznych na Ukrainie jest niezwykle wysoka, a elektrownie i podstacje działają na granicy swoich możliwości.
W lutym ubiegłego roku szef rady dyrektorów spółki Wołodymyr Kudrycki ostrzegł, że system energetyczny będzie doświadczał okresowych niedoborów. Hałuszczenko wezwał ludność do przygotowania się na możliwe przerwy w dostawie prądu i zakupu generatorów.