Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że francuskie firmy mogą samodzielnie decydować, czy kontynuować pracę w Federacji Rosyjskiej, czy nie . Jednocześnie podkreślił, że firmy powinny przestrzegać sankcji wobec Rosji w obszarach, w których te środki mają zastosowanie.
Macron zauważył również, że zwrócił się do francuskich firm działających w sektorach objętych sankcjami o respektowanie decyzji i działań Francji. Oświadczył to na konferencji prasowej po szczycie G7 w kwaterze głównej NATO 24 marca, według Ouest France.
„Poprosiłem francuskie firmy, które działają w sektorach objętych sankcjami, aby uszanowały decyzje i działania Francji. Moje stanowisko to pozwolić innym firmom decydować za siebie. Renault dokonało wyboru i ja go szanuję” – powiedział francuski prezydent.
Przypomnijmy, że wcześniej francuska firma Leroy Merlin, specjalizująca się w sprzedaży towarów do budowy i naprawy, odłączyła pracowników swojej spółki zależnej, Leroy Merlin Ukraina, od komunikacji korporacyjnej. Jednocześnie Leroy Merlin nadal pracuje w Rosji.
Warto zauważyć, że na wojnę Rosji z Ukrainą zareagowały setki firm. Audi, Cadillac, Chevrolet i BMW przestali sprzedawać swoje samochody na terenie agresora. Producenci filmowi przestali dostarczać swoje produkty. Kraj agresora opuścili także producenci żywności, odzieży i innych artykułów gospodarstwa domowego.