Polska wciąż pozostaje nieco w tyle za średnią europejską pod względem liczby mieszkań na mieszkańca, ale szybko dogania Europę Zachodnią. Pod względem tempa budowy Polska plasuje się na pierwszym miejscu w UE.
Według firmy doradczej Deloitte, Polska plasuje się w czołówce krajów UE pod względem liczby budowanych mieszkań, z 15,8 mln mieszkań na 36,8 mln mieszkańców, co czyni ją jednym z największych rynków nieruchomości w Europie.
Dla porównania, w Niemczech znajduje się 43,6 mln mieszkań, we Francji 37,8 mln, a w Hiszpanii 26,8 mln. Statystyki dotyczące liczby mieszkań przypadających na jednego mieszkańca są nieco gorsze. Średnia dla wszystkich badanych krajów wynosi 457 mieszkań na 1000 osób, podczas gdy w Polsce jest to 420. Liderem jest Bułgaria (688), podczas gdy Grecja ma najniższy wskaźnik (287).
Z drugiej strony Polska znajduje się wśród krajów o najwyższym poziomie aktywności budowlanej. W 2023 r. oddano do użytku ponad 220 tys. nowych mieszkań, co daje Polsce trzecie miejsce we wskaźniku intensywności budownictwa mieszkaniowego na 1000 mieszkańców (5,86). Wyższy wskaźnik mają tylko Irlandia (6,19) i Izrael (5,88). W wartościach bezwzględnych Francja (ponad 373 000) i Niemcy (245 000) mają najwięcej mieszkań oddanych do użytku w 2023 roku.
Według Deloitte, ze względu na rosnące koszty kredytów, ceny materiałów budowlanych i ogólną niestabilność gospodarczą, liczba projektów budowlanych spadła w całej Europie. Roczny wzrost liczby rozpoczętych projektów budowlanych odnotowano tylko w trzech z 22 analizowanych krajów: Grecji, Irlandii i Portugalii.
W Polsce liczba nowych projektów budowlanych spadła o 7,6% rok do roku. W wartościach bezwzględnych Polska, z 189 000 mieszkań w budowie, ponownie znalazła się w pierwszej trójce po Francji i Niemczech.