W Wielkiej Brytanii sieć supermarketów Tesco wprowadza zakaz płatności gotówkowych. Decyzja ta dotyczy początkowo 40 sklepów oraz kawiarni zlokalizowanych przy tych placówkach. Oficjalnym powodem likwidacji transakcji gotówkowych jest „skrócenie czasu oczekiwania w kolejkach”. Nieoficjalnym powodem jest realizacji Agendy 2030, z której wynika jasno, ze gotówka będzie prawnie zakazana.
Nie ulega wątpliwości, że ta zmiana to tylko początek. W niedalekiej przyszłości kolejne sklepy sieci Tesco mogą również odejść od akceptacji gotówki. W 40 wybranych lokalizacjach akceptowane są już wyłącznie karty płatnicze, co, jak argumentuje Tesco, pozwala na szybsze rozładowanie kolejek. W oficjalnym komunikacie dodano również, że rezygnacja z gotówki „wzbogaci doświadczenia zakupowe klientów”, choć to stwierdzenie budzi pewne kontrowersje co do swojej interpretacji.
Kontrowersje i głos krytyki
Decyzja Tesco wywołała mieszane reakcje. Przeciwnicy tej zmiany argumentują, że najlepszym sposobem na skrócenie kolejek jest po prostu niezamknięcie kas. Wskazują również, że eliminacja płatności gotówkowych pozbawia klientów opcji, która zapewnia większą prywatność oraz nie wiąże się z dodatkowymi opłatami czy prowizjami. Jak podkreślają krytycy: „Rezygnując z gotówki, wyeliminowany zostanie sposób zapewniający prywatność przed inwigilacją finansową oraz niepociągający za sobą konieczności dodatkowych opłat i prowizji”.
Mimo że badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii pokazują ogólny trend odchodzenia od gotówki, zwłaszcza wśród młodszych osób poniżej 24. roku życia, większość klientów Tesco, zwłaszcza odwiedzających kawiarnie, nadal preferuje tradycyjne metody płatności.
Nowe zasady w kawiarniach Tesco
W kawiarniach Tesco, które już wprowadziły nowy system, klienci mogą składać zamówienia wyłącznie poprzez automaty, a rola personelu ogranicza się jedynie do dostarczania posiłków do stolika. Jak zauważył jeden z klientów cytowany przez gazetę „The Mirror”, mimo że obsługa była szybka i prosta, w lokalu panowała nienaturalna cisza, co sugeruje, że nowe rozwiązanie niekoniecznie poprawia atmosferę zakupów.
Reakcje społeczne i oburzenie klientów
Decyzja Tesco spotkała się z oburzeniem niektórych klientów, którzy wyrażali swoje niezadowolenie w mediach społecznościowych. Jeden z użytkowników napisał: „W kawiarni Tesco nie można już zamówić i porozmawiać z kimś, trzeba używać maszyny. Widziałem wielu zagubionych starszych ludzi”.
Inny klient dodał: „To miejsce właśnie zostało wyremontowane i przyszedłem tu po zakupach, ale najpierw chciałem usiąść z kawą. Nie mogłem tego zrobić, bo nie akceptują gotówki ani kart podarunkowych Tesco”.
Opinie ekspertów
Martin Quinn z Kampanii na rzecz Gotówki skrytykował decyzję Tesco, nazywając ją „szaloną”. Stwierdził, że starsi klienci lub emeryci będą chcieli zamawiać osobiście, a nie za pośrednictwem ekranów komputerów. Wyraził również nadzieję, że klienci pokażą swoje niezadowolenie wobec likwidacji transakcji gotówkowych, wybierając zakupy w innych miejscach.
Podsumowanie
Wprowadzenie przez Tesco zakazu płatności gotówkowych w wybranych lokalizacjach wywołało falę komentarzy i dyskusji. Podczas gdy sieć argumentuje, że jest to krok w kierunku szybszej obsługi i lepszych doświadczeń zakupowych, przeciwnicy widzą w tym posunięciu ograniczenie wyboru i prywatności dla klientów. Warto obserwować, jak ta zmiana wpłynie na dalsze działania Tesco oraz czy inne sieci handlowe pójdą ich śladem.
Jeden komentarz
USA nigdy nie wyzwoliły się od Wielkiej Brytanii i Watykanu. Globaliści robią to co Watykan każe. Bezgotówkowe płacenie to brak pokrycia i zawsze można zablokować człowiekowi pieniądze.