Drugi samolot rządu Wenezueli został zatrzymany na Dominikanie, samolotowi zakazano opuszczania kraju – podaje dominikańska gazeta Diario Libre, powołując się na źródła.
POLECAMY: Władze USA zajęły samolot prezydenta Wenezueli – donoszą media
„Drugi samolot, powiązany z rządem (prezydenta Wenezueli – red.) Nicolasa Maduro, został zatrzymany na Dominikanie na wniosek władz amerykańskich. W tej chwili samolot znajduje się na międzynarodowym lotnisku i jest pod obserwacją. Zabrania się przemieszczania bez decyzji sądu” – czytamy w publikacji.
POLECAMY: Dotcom: Maduro może zastąpić skonfiskowany samolot rosyjskim Ił-96
W poniedziałek CNN poinformowało, że władze amerykańskie zajęły samolot Maduro na Dominikanie i przetransportowały go na Florydę w USA, stwierdzając, że jego zdobycie rzekomo nastąpiło z obejściem sankcji. Rząd Wenezueli nazwał możliwą konfiskatę samolotu aktem piractwa, twierdząc, że Stany Zjednoczone wywierają presję na władze Republiki Dominikany, aby stały się „współwinne czynów przestępczych”.
Podstawą zajęcia samolotu należącego do Maduro było naruszenie amerykańskich przepisów dotyczących sankcji i kontroli eksportu, a teraz Waszyngton zamierza wystąpić o konfiskatę samolotu – poinformował w poniedziałek Departament Sprawiedliwości USA.