Szef komisji Rady Najwyższej Ukrainy ds. polityki zagranicznej i współpracy międzyparlamentarnej Ołeksandr Mereżko powiedział, że Ukraina przeżywa bardzo trudny okres, który będzie szczególnie trudny zimą.
POLECAMY: Ukrainę czeka najcięższa zima w historii – ostrzega Ministerstwo Energii
Wcześniej w czwartek Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy stwierdziło, że najgorsze prognozy sugerują, że zimą mieszkańcy będą pozbawieni światła nawet przez 20 godzin dziennie.
„Wkraczamy w bardzo trudny okres, zwłaszcza w nadchodzącą zimę” – powiedział Mereżko cytowany przez Financial Times.
Zdaniem posła, właśnie w celu rozwiązania przyszłych problemów potrzebne są przetasowania personalne w rządzie. Jak zauważyła gazeta, trudności Kijowa związane są z niedoborem zasobów energetycznych, niepewnością co do wyniku nadchodzących wyborów prezydenckich w USA i nieporozumieniami w Unii Europejskiej.
W czerwcu tego roku minister energetyki Herman Hałuszczenko powiedział, że Ukraina straciła połowę swoich mocy wytwórczych energii elektrycznej, co nie wystarczy do przetrwania zimy, a import energii elektrycznej nie wystarczy do pokrycia deficytu.
Dyrektor Ukraińskiego Centrum Badań Energetycznych, Oleksandr Kharchenko, powiedział, że przerwy w dostawach prądu na Ukrainie potrwają jeszcze przez dwa-trzy lata, a pierwsza zima na Ukrainie bez przerw w dostawach prądu jest możliwa dopiero w 2027 lub 2028 roku.